Studenci z Politechniki Wrocławskiej zaprojektowali dwuosobowy statek kosmiczny z wyposażeniem, ale też obliczyli trajektoria lotu, terminarz i ekonomię misji. Projekt polskiego zespołu Space is More znalazł się w finałowej dziesiątce międzynarodowego konkursu Inspiration Mars Student Design Contest.
Zadaniu sprostało 38 zespołów, wśród których znalazły się trzy ekipy z Polski. Drużyna Mars IV z Politechniki Rzeszowskiej zajęła w nim 11. miejsce, a WUT Dream Team z Politechniki Wrocławskiej miejsce 13.
Zespół studentów ze Space is More, zaprezentuje swój projekt w finale konkursu, który odbędzie się w kwietniu w Centrum Badawczym NASA im. Josepha Amesa w Stanach Zjednoczonych. Najlepsze rozwiązania zaproponowane przez międzynarodowe zespoły konkursowe mogą być uwzględnione w planach prawdziwej misji na Marsa, która ma wystartować w styczniu 2018 roku. Zwycięska ekipa otrzyma też czek na 10 tys. dolarów oraz całkowicie opłacony wyjazd na Międzynarodową Konwencję Mars Society w 2014 roku. Miejsca od drugiego do piątego będą honorowane nagrodami w wysokości od 1-5 tysięcy dolarów.
Samo zaistnienie w pierwszej dziesiątce najlepszych zespołów na świecie to już ogromne wyróżnienie i prestiż dla zespołu. Liczymy na sukces w finale, bo studenci z Politechniki Wrocławskiej mają już doświadczenie w konkursach o tematyce kosmicznej - mówi europejski koordynator Mars Society Łukasz Wilczyński.
Zakłada się, że szacowane na ponad miliard dolarów koszty marsjańskiej podróży pokryją prywatni darczyńcy i sponsorzy. Z uwagi na wymaganą dla misji najkorzystniejszą pozycję Ziemi względem Marsa statek powinien wystartować 5 stycznia 2018 roku lub w ciągu następnych kilku dni. Podobne ustawienie obu planet powtórzy się dopiero w 2031 roku. Po 228 dniach lotu statek minąłby Czerwoną Planetę w odległości około 250 kilometrów i nie zmieniając swej dotychczasowej orbity po dalszych 273 dniach powróciłby na Ziemię. Cały lot trwałby w ten sposób 501 dni.
(fg)