"Pan premier mówił na specjalnej konferencji prasowej, na której bardzo jednoznacznie poparł to stanowisko, że takie rzeczy w polityce, zwłaszcza w polityce międzynarodowej, nie dzieją się przypadkiem" - powiedział w Kontrwywiadzie RMF FM Paweł Graś, odnosząc się do wystąpienia Radosława Sikorskiego w Berlinie. Zdaniem gościa RMF FM, najważniejsze jest to, że wystąpienie szefa MSZ odbiło się szerokim echem w Europie. Komentując krytykę ze strony PiS, Graś stwierdził: "Z tego politycznego pociągu PiS i Jarosław Kaczyński wysiedli na przystanku Frustracja i tam pozostali".