"Około 400 osób rocznie jest pod ścisłą kontrolą policyjną. Kontrola Trynkiewicza nie jest więc operacją, której musielibyśmy uczyć. Policja jest przygotowana, by chronić ludzi przed Trynkiewiczem i Trynkiewicza przed ludźmi. Istnieją poważne przesłanki, że jego życie i zdrowie może być zagrożone. Jest wiele listów i pogróżek. Scenariusz linczu jest prawdopodobny. To groźby karalne. Żaden sygnał nie jest bagatelizowany" - mówi szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz w Kontrwywiadzie RMF FM. "Rozedrganiem emocjonalnym sprawa Trynkiewicza przekroczyła już wszelkie granice. Kto winien histerii? Ci, którzy chcieli poprawić sobie notowania, opozycja chcąca zbić kapitalik na świętym oburzeniu" - dodaje.