-
Odtwarzacz video wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce."Znam Gowina z lat krakowskich. Poznałem go jako studenta. Nie zapowiadał się na polityka. Starał się robić w życiu coś ważnego. Imponował mi. Nie spodziewałem się, że pójdzie do polityki. Świat polityki jest miałki, wymaga brzydkich kompromisów, ale Gowin, człowiek wielkiej szlachetności, jakoś sobie w tym świecie radzi" - mówi o. Maciej Zięba, odpowiadając na pytania słuchaczy RMF FM. Gowin jest otwarty na argumenty, nie powinno się postrzegać go jako katolickiego "taliba"- dodaje.
-