Ewentualne wyjście Grecji ze strefy euro może oznaczać dla złotego przejściowe, stosunkowo drobne perturbacje - mówi PAP prof. Stefan Krajewski, ekonomista z Uniwersytetu Łódzkiego. Ekspert argumentuje, że nawet jeśli Grecja zdecyduje się opuścić euroland, nie będzie to zupełnym zaskoczeniem dla rynków. Podkreśla też, że wychodzenie Grecji ze strefy euro byłoby długotrwałym procesem, w jego ocenie - możliwym do odwrócenia.
Jak mówi prof. Krajewski, największe problemy - niezależnie od tego czy pozostaną przy wspólnej walucie czy nie - będą mieli sami Grecy, którzy "za długo żyli ponad stan i kosztem UE".