Oszustwa w deklaracjach śmieciowych, lista posłów mandaciarzy, przetarg na budowę ogrodzenia parlamentu - to niektóre tematy czwartkowych wydań dzienników. Na RMF24 prezentujemy przegląd porannej prasy.
"Fakt" publikuje listę posłów mandaciarzy. W ciągu czterech ostatnich miesięcy na drogowych wykroczeniach zostało przyłapanych aż 19 posłów! Niektórzy kilkakrotnie. Kilku z nich nadal może łamać prawo, bo nie zrzekło się immunitetu, a sąd go im nie odebrał. Niekwestionowanym rekordzistą listy nietykalnych jest poseł Ruchu Palikota Wojciech Penkalski, który od początku roku został przyłapany na przekraczaniu prędkości już czterokrotnie. Immunitetu postanowił zrzec się tylko raz.
Skrywany niegdyś wstydliwie projekt został ostatecznie "przyklepany". Parlament zostanie ogrodzony płotem, żeby żaden intruz, czy choćby turysta nie pchał się tam, gdzie władza go nie chce - donosi czwartkowy "Fakt". Sejm rozpisał przetarg na budowę ogrodzenia, podwyższenie istniejącego muru i budowę nowych zapór wjazdowych na teren parlamentu. Część nowych zasiek będzie gotowa już po wakacjach.
Reporterzy "Faktu" sprawdzili, ile czasu zajmie strażnikom reakcja na zgłoszenie o menelach zaczepiających ludzi i pijących alkohol w samym sercu Krakowa. Na sam przyjazd radiowozu czekali... ponad 20 minut! "Mało tego. Gdy powolni strażnicy dojechali na "interwencję", pogaworzyli sobie tylko chwilę z pijanymi i pojechali. Pewnie po to, by zakładać blokady na koła, z czego są przecież większe pieniądze" - pisze tabloid. Więcej w środowym wydaniu gazety.
Spółdzielnie próbują dowiedzieć się, ilu naprawdę mają lokatorów, żeby obliczyć opłatę śmieciową. Aktualizują swoje dane. I choć od mieszkańców spłynęła dopiero część oświadczeń, widać już, że wielu zaniża liczbę lokatorów, by mniej płacić - donosi "Gazeta Wyborcza" i podkreśla, że nawet prezesi wspólnot mieszkaniowych oszukują w deklaracjach śmieciowych. Dziennik podaje przykład pani wiceprezes wspólnoty mieszkaniowej z warszawskiego Mokotowa, która kłamie w deklaracji, że mieszka tylko z mężem. W rzeczywistości mieszka jeszcze z córką i synem. Więcej o sprawie w środowym wydaniu dziennika.
Kilka dni temu RWE postanowiło obniżyć ceny prądu o 4 proc. i rozpoczęło kampanię reklamową. Na wzór "darmowych
minut" oferowanych przez telekomy daje klientom darmowe kilowatogodziny - nawet do 800 kWh, jeśli zwiążemy się umową do 2016 roku - pisze "Gazeta Wyborcza" i szacuje, że jeśli przeciętne gospodarstwo domowe zużywa 2 tys. kWh rocznie, to do 2016r. można zaoszczędzić powyżej 200 złotych. Ale jest też haczyk - za wypowiedzenie umowy przed terminem trzeba zapłacić karę 25zł miesięcznie.
"Gazeta Polska Codziennie" dotarła do listy nagród w GDDKiA, która wydała w ubiegłym roku na premie dla swoich pracowników prawie 30 mln zł. Zostali nagrodzeni za sumienne wykonywanie swoich obowiązków. Dwa miliony złotych premii przeznaczono dla urzędników śląskiej generalnej dyrekcji dróg. Gazeta podkreśla, że to katowicka dyrekcja jest odpowiedzialna za budowę gigantycznego mostu przez bagienko w Mszanie.