Portret kobiety stworzony przez Pabla Picassa znaleźli na przejściu granicznym w Dorohusku ukraińscy pogranicznicy. Dzieło przemycał na zachód obywatel Ukrainy.
Kierowca przewoził dzieło słynnego malarza na tylnym siedzeniu swego samochodu. Nie starał się go specjalnie ukryć - portret schowany był... w foliowej reklamówce z czterema innymi obrazami, których przewóz zadeklarował Ukrainiec.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy sprawdziła autentyczność przemycanego dzieła korzystając z pomocy szwajcarskich ekspertów. Okazało się, że to linoryt "Kobieta w naszyjniku" z 1962 roku. W sprawie jego przemytu zostało już wszczęte śledztwo.