Dymisja premiera Ukrainy, zapowiedź kontroli we wszystkich oddziałach ginekologiczno-położniczych w Polsce i wyroki za bójkę na plaży w Gdyni - tak minął wtorek. Jak co dzień zapraszamy na wieczorny przegląd najważniejszych wydarzeń dnia!
REKLAMA
"Będą kontrole wszystkich oddziałów ginekologiczno-położniczych w Polsce" - zapowiedział dziś na konferencji prasowej minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Wcześniej przedstawił wstępny raport w sprawie bliźniąt, które zmarły w szpitalu we Włocławku kilka godzin przed planowanym cesarskim cięciem. "Doszło do nieprawidłowości m.in. w przeprowadzaniu ich badań ktg" - podkreślił minister. Zapowiedział, że sprawa zostanie skierowana do prokuratury. Przeczytajcie WIĘCEJ.
Dziś sąd zdecydował, że 34-letni Mariusz N., który w grudniu śmiertelnie potrącił autem 13-latka w Czarnówce pod Otwockiem spędzi w areszcie trzy miesiące. Prokuratura postawiła mu zarzuty spowodowania śmiertelnego wypadku i ucieczki. Grozi za to do 12 lat więzienia. Szczegóły TU.
Z kolei jak orzekł dziś Sąd Najwyższy, wiceminister sprawiedliwości nie ma prawa, w zastępstwie ministra, podpisywać decyzji o przenoszeniu sędziów sądów rejonowych. Wydane wyroki zostają jednak w mocy. Wniosek w sprawie tzw. reformy Gowina skierował do SN Marek Biernacki, który zastąpił na stanowisku Jarosława Gowina. Więcej TUTAJ. Natomiast gdyński sąd wydał wyrok roku i dziesięciu miesięcy więzienia dla sześciu kibiców, dwa lata i dwa miesiące dla siódmego oskarżonego w sprawie bójki sympatyków Ruchu Chorzów z meksykańskimi marynarzami na plaży w Gdyni. Jak powiedział w uzasadnieniu sędzia Bartosz Kahsin, żaden z zebranych w sprawie dowodów nie potwierdził, aby - jak twierdzili to niektórzy oskarżeni - cudzoziemcy pierwsi sprowokowali bójkę na plaży, do której doszło w sierpniu ubiegłego roku. Szczegóły znajdziecie TU.
Na trzy miesiące trafił do aresztu 21-latek z Gdyni, który ranił nożem syna znanego biznesmena i jego ochroniarza. Taką decyzją podjął dziś Sąd Rejonowy w Sopocie. Mikołajowi P. grozi do 10 lat więzienia. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ. Z kolei naukowcy odsłaniają tajemnicę najbardziej katastrofalnych pandemii w dziejach ludzkości. Okazuje się, że plagę Justyniana, która w VI wieku przypieczętowała los Cesarstwa Rzymskiego i epidemię "czarnej śmierci", która zdziesiątkowała ludność Europy w XIV wieku wywołały różne szczepy tej samej bakterii. O ile jednak szczep odpowiedzialny za średniowieczną katastrofę pojawił się jeszcze potem w XIX wieku, ten wcześniejszy nie miał z nimi nic wspólnego. To sugeruje, że i w przyszłości taki zupełnie nowy, groźny szczep może się pojawić. Przeczytajcie WIĘCEJ! Ze świata sportu: jak stwierdził dziś były szef lekarzy Formuł 1 Gary Harstein, "po długim okresie śpiączki Michael Schumacher ma niewielkie szanse na pełne wyzdrowienie. Prawdopodobieństwo, że wróci do nas taki, jakim go znamy, jest coraz mniejsze". Więcej o sprawie znajdziecie TU. Na koniec informacja o wynalazku japońskiej firmy bieliźniarskiej, która stworzyła stanik, który informuje, czy kobieta jest zakochana. Biustonosz reaguje na bicie serca. Emocje wykrywane są za pomocą wbudowanego w stanik monitora. Do otwarcia zapięcia potrzebna jest specjalna aplikacja na smartfona. Przeczytajcie WIĘCEJ.