Mówi się, że to miasto światła. Wszystko dlatego, że jest kolebką światowego przemysłu naftowego. Małopolskie Gorlice w sobotę były Twoim Miastem w Faktach RMF FM.
To właśnie w Gorlicach stanęła i została zapalona pierwsza na świecie uliczna lampa naftowa! Skonstruował ją polski chemik Ignacy Łukasiewicz. Opracował metodę destylacji ropy i dokończył prace konstrukcyjne samej lampy. W 1854 roku pierwszy raz na świecie, właśnie na jednej z gorlickich ulic nocą rozbłysnęło światło. Na lampie do dziś stoi figurka Jezusa Frasobliwego. Teraz nafta już tu nie płonie. Knot zastąpiono żarówką, ale sama lampa pozostała na pamiątkę.
Kiedy w 1859 roku za oceanem znaleziono pierwsze źródła ropy w Pensylwanii, w Gorlicach już od 5 lat naftowe lampy uliczne rozświetlały miasto. Od siedmiu lat funkcjonowała już kopalnia ropy w Siarach. Natomiast od dwóch lat działała pierwsza na świecie rafineria w Klęczanach niedaleko Gorlic.
Gorlice to nie tylko nafta. To właśnie w tej okolicy stoczono jedną z najważniejszych bitew I wojny światowej. Część historyków mówi nawet o małym Verdun. To właśnie tu siłom niemieckim i austro-węgierskim udało się przełamać rosyjski front. Nowością, którą zastosowano w tej bitwie, były zgromadzone na stosunkowo krótkim odcinku działa - w 30-kilometrowym pasie rozstawiono 1000 jednostek artyleryjskich. Dzieje tej wojny przybliżyła nam grupa rekonstrukcyjna z Gorlic.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
To ewenement na skalę światową - mówią mieszkańcy. Aż 5 obiektów w powiecie gorlickim wpisanych jest na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO! Najpierw na liście znalazły się Kościół św. Filipa i św. Jakuba w Sękowej oraz Kościół św. Michała Archanioła w Binarowej. Obie budowle można zobaczyć, zwiedzając Szlak Architektury Drewnianej. 3 lata temu do listy dopisane zostały cerkwie w Owczarach, Brunarach Wyżnych i Kwiatoniu. Wszystkie powstały w XVII wieku. Tylko ta pierwsza wciąż funkcjonuje jako cerkiew, pozostałe przemianowano na kościoły rzymskokatolickie.
Gorlice mają też coś do zaoferowania tym, którzy nie lubią spędzać czasu w jednym miejscu. Oprócz wspomnianego Szlaku Architektury Drewnianej, warto też wybrać się na wycieczkę pieszo-rowerowym szlakiem pomiędzy cmentarzami z I wojny światowej, albo szlakiem naftowym, którego początek znajdziemy właśnie w Gorlicach. Ci bardziej aktywni powinni zawędrować aż na Podkarpacie w okolice Sanoka.
Od wieków Ziemię Gorlicką zamieszkiwały różne grupy etniczne. M.in. Łemkowie i Pogórzanie. Można było spotkać osadnictwo wołoskie i potem wołosko-ruskie. Dopiero w XVIII wieku na tym terenie pojawili się Żydzi. O ile wszystkie kultury współistniały ze sobą, o tyle ta żydowska była nieco bardziej zamknięta. Kres wspólnemu istnieniu położyła dopiero II wojna światowa.
(mn)