"Skorzystanie z wakacji kredytowych nie powoduje, że zmniejsza się nasza zdolność kredytowa - potwierdzam to. Wakacje kredytowe są neutralne wobec zdolności kredytowej. Nie są związane z możliwością zarobkowania" - tak zapewniał w rozmowie 7 pytań o 7:07 w internetowym Radiu RMF24 Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencjii Konsumentów. Tomasz Weryński pytał także o podwyżki za przejazd autostradą A4. "Najpóźniej w przyszłym tygodniu wystąpimy pewnie o wyjaśnienia do przedsiębiorcy, żeby poinformował, co uzasadnia te zmiany" - deklarował prezes UOKiK-u.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Postawiliśmy zarzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów dwóm bankom, które uniemożliwiały korzystanie z wakacji kredytowych na jednym wniosku. Obecnie nie mamy już podobnych skarg - przyznał Tomasz Chróstny. Według prezesa UOKiK-u, mimo wakacji kredytowych, sytuacja banków jest dobra. Wyższe stopy procentowe to też dodatkowe dochody dla banków. W mojej ocenie bankom nie dzieje się krzywda. Nie martwię się o kondycję banków w związku z wakacjami kredytowymi - tłumaczył.
Tomasz Weryński pytał prezesa UOKiK-u także między innymi o zapowiedziane podwyżki za przejazd autostradą A4. Jedna z naszych słuchaczek wskazuje, że za samą podróż do i z pracy będzie płacić miesięcznie 1200 złotych. To pierwszy sygnał w tej sprawie, na pewno go sprawdzimy, dziękuję. Najpóźniej w przyszłym tygodniu wystąpimy pewnie o wyjaśnienia do przedsiębiorcy, żeby poinformował, co uzasadnia te zmiany - deklarował prezes UOKiK-u.
Jako Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów musimy respektować swobodę prowadzenia działalności przez przedsiębiorców. Możliwości ingerencji są ograniczone. Mamy tu do czynienia z naturalnym monopolem jeśli chodzi o ruch autostradowy. Jest przestrzeń do wzrostów cen, jednak nie można w sposób nieuzasadniony eksploatować rynku - dodawał Tomasz Chróstny.
Prezes UOKiK-u odniósł się także do sprawy Orlenu i postępowania, które ma sprawdzić, czy mogło dojść do zmowy w sprawie cen paliw. W sprawie Orlenu trwa postępowanie wyjaśniające, nie przeciwko podmiotowi. Potrzeba gruntownych danych i oceny, jak zachowanie przedsiębiorcy można ocenić w kontekście prawa antymonopolowego - podkreślał Tomasz Chróstny. Sprawdzamy mechanizmy kształtowania się cen. Nie możemy bazować na emocjach. Chcemy w ciągu kilkunastu tygodni od rozpoczęcia postępowania wyjaśnić sytuację. Weryfikujemy informacje o cenach dziennych z ostatnich dwunastu miesięcy. Potrzeba czasu, by ocenić praktykę w kontekście prawnym - dodał szef UOKiK-u.
Wystąpiliśmy do PGNiG, żeby wyjaśnić sprawę cen gazu, zweryfikować, jakie były podstawy określania kontraktów cen gazu i monitorować sytuację, by nie dochodziło do naruszeń przepisów prawa - mówił.
Wspieramy resort finansów w tym, by ucywilizować rynek lombardów. Chodzi o to, by zabezpieczyć konsumentów. Mamy nadzieję, że w lutym Rada Ministrów przyjmie nowe regulacje, by mogły trafić do parlamentu - zapowiedział prezes UOKiK-u w Radiu RMF24. Potwierdził w ten sposób informacje podane w poniedziałek na naszej antenie przez wiceministra finansów Artura Sobonia.
Szef Urzędy Ochrony Konkurencji i Konsumentów skomentował również wskazaną przez naszych słuchaczy sytuację, w której przez kilka miesięcy nie zmienia się promocja produktu. Prawdopodobnie przedsiębiorca próbuje uatrakcyjnić pseudorabatem swoją ofertę. Nam jako konsumentom powinno zapalić się co najmniej żółte światło. Porównujmy ceny, korzystajmy z porównywarek - radził Tomasz Chróstny. I dodawał, że w świetle dyrektywy Omnibus przedsiębiorca ma obowiązek podać obok aktualnej oferty najniższą cenę z ostatnich 30 dni. Nieprawidłowości występują najczęściej w handlu internetowym i sieciach handlowych, w sprzedaży stacjonarnej - dodawał.