"Pewnie nie, niestety" – powiedziała Ewa Zajączkowska-Hernik, która była Gościem Krzysztofa Ziemca w RMF FM, pytana, czy Polacy są gotowi założyć mundur. Europosłanka Konfederacji odnosiła się tym samym do rozważań na temat obowiązkowych szkoleń wojskowych. Polityk mówiła, że wojna polsko-polska nie służy poczuciu moralnego obowiązku obrony ojczyzny, ale jej zdaniem Polacy powinni być przeszkoleni w wojskowych podstawach. Zajączkowska-Hernik tłumaczyła, dlaczego wspólny europejski dług dla wzmacniania obronności może być niebezpiecznym pomysłem.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Pomysł szkoleń dla każdego mężczyzny nie jest złym pomysłem, bo ja wychodzę z założenia, że każdy powinien być przeszkolony przynajmniej w podstawach dotyczących np. obsługi broni, zachowania się w sytuacjach kryzysowych, udzielenia pierwszej pomocy. I to nie tylko mężczyźni, ale również kobiety - powiedziała europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, która była Gościem Krzysztofa Ziemca w RMF FM.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Natomiast, jeżeli doszłoby do przymusowego poboru do wojska, to spodziewałabym się bardzo dużego sprzeciwu społecznego, ponieważ ludzie dostrzegają, że politycy wciągają ich w konflikty, które nie dotyczą bezpośrednio ich - dodała.
Jestem ciekawa opinii mężczyzn, czy w obecnej sytuacji czują moralny obowiązek obrony swojej ojczyzny - zastanawiała się polityk z Radomia.
W momencie, kiedy mamy wojnę polsko-polską (...), to Polacy, szczególnie mężczyźni, mogą czuć niechęć (...), by walczyć w interesie tych polityków, którzy w tym momencie akurat mają taką agendę, taką narrację, by wysłać Polaków na front - wskazywała.
Kady powinien by przeszkolony przynajmniej w podstawach dotyczcych np. obsugi broni, zachowania si w sytuacjach kryzysowych, udzielenia pierwszej pomocy. I to nie tylko mczyni, ale rwnie kobiety - @EwaZajaczkowska, europosanka @KONFEDERACJA_@Radio_RMF24 @RMF24pl... pic.twitter.com/Oi63FLRZA5
Rozmowa_RMFMarch 8, 2025
Premier Donald Tusk zapowiedział stworzenie Europejskiego Banku Uzbrojenia. Ursula von der Leyen mówi z kolei o 800 mld euro inwestycji w uzbrojenie Wspólnoty.
To będą gigantyczne zobowiązania finansowe. (...) Jest przyjęty taki pomysł, że powstanie kolejny eurodług, byśmy teraz się zbroili. (...) Uzależnianie systemu obronności suwerennego państwa od systemu grantów, a takim będzie właśnie ten wspólny, europejski dług, jest bardzo niebezpieczne, ponieważ to będzie znowu kwestia uznaniowości i pytanie, co będziemy musieli oddać w zamian, że dostaniemy jakieś środki na to, by polską obronność rozwijać - powiedziała w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik.
Dla mnie to jest bardzo niebezpieczny mechanizm - podsumowała, porównując opisywaną sytuację do europejskiego długu, który powstał w czasach Covid-19.
Rozmówczyni Krzysztofa Ziemca mówiła, że problemem Polski jest brak doktryny obronności, brak strategii obronności państwa. Kłopotem nie jest ilość pieniędzy na obronność, ale ich dysponowanie - wskazywała.
Gość RMF FM obawia się, że nasz kraj będzie miał postawiony warunek - "Albo kupujecie sprzęt europejski, albo amerykański". Co wtedy zrobi Polska? - zastanawia się Zajączkowska-Hernik.
Jest przyjty taki pomys, e powstanie kolejny eurodug. Uzalenianie systemu obronnoci suwerennego pastwa od systemu grantw, a takim bdzie wanie ten wsplny, europejski dug, jest bardzo niebezpieczne - @EwaZajaczkowska, europosanka @KONFEDERACJA_@Radio_RMF24 @RMF24pl... pic.twitter.com/AdWpsT8lNS
Rozmowa_RMFMarch 8, 2025
Krzysztof Ziemiec spytał, czy teraz jest czas, by Karol Nawrocki zrezygnował z walki o prezydenturę na rzecz Sławomira Mentzena? W piątek takim zdaniem w serwisie X podzielił się polityk Konfederacji Witold Tumanowicz.
Wielu polityków coraz częściej wskazuje na to, że Karol Nawrocki powinien ustąpić i przekazać swoje poparcie Sławomirowi Mentzenowi, ponieważ Sławomir Mentzen rzeczywiście jest tym kandydatem, który ma realną szansę na wygranie drugiej tury wyborów z Rafałem Trzaskowskim, na co szans nie ma Karol Nawrocki - uważa partyjna koleżanka Tumanowicza, europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik.
Pojawia się pytanie, czy stawiamy na pierwszym miejscu interes partykularny partii, czy stawiamy na pierwszym miejscu interes Polski? (...) Rzeczywiście w interesie Polski jest to, żeby układ Donalda Tuska się nie domknął, Rafał Trzaskowski nie został prezydentem naszego kraju, byśmy mogli w jakikolwiek sposób hamować to, co będzie szkodliwego płynąć, chociażby z Unii Europejskiej, by prezydent znowu nie był tym długopisem, który podpisuje wszystko, jak leci, tylko że tym razem z lewej strony, więc no tutaj to już jest piłeczka po stronie Prawa i Sprawiedliwości. Na jaki interes stawiają: partii czy Polski? - dodała.
Krzysztof Ziemiec zapytał europosłankę o to, kto jest wrogiem Konfederacji w tych wyborach?
Ewa Zajączkowska-Hernik odpowiedziała, że jej ugrupowanie "nie walczy przeciwko komuś". Sławomir Mentzen w swojej kampanii skupia się głównie na spotkaniach z mieszkańcami.
(Ludzie) Widzą potrzebę pewnej kontrrewolucji. Bo ja bym tego nie nazwała rewolucją. Ja bym to nazwała kontrrewolucją dobrego rozsądku. (...) to jest kampania właśnie w imieniu tego zdrowego rozsądku, którego w Polsce teraz bardzo potrzebujemy, nie tylko w polityce, nie tylko w sferze politycznej, żeby zakończyć pewne konflikty, które trwają od lat i trawią nas i doprowadzają nas do ruiny, ale także właśnie ten zdrowy rozsądek społeczny - dodała Ewa Zajączkowska-Hernik.
Na sugestię, że na spotkanie z Rafałem Trzaskowskim czy Karolem Nawrocki też przychodzą tłumy europosłanka odpowiedziała, że ma wrażenie, że na spotkanie z Trzaskowskim "przychodzi w większości aktyw partyjny".
To jest też znamienna różnica między spotkaniami Sławomira Mentzen, a na przykład Rafała Trzaskowskiego, że my nasze spotkania ogłaszamy z miesięcznym wyprzedzeniem, więc ludzie na miesiąc wprzód wiedzą, gdzie my będziemy danego dnia, o jakiej godzinie mogą przyjść. Niestety nie widziałam żadnej takiej listy otwartych spotkań Rafała Trzaskowskiego - wskazała polityk.
Europosłanka Konfederacji usłyszała pytanie o to, co myśli o ostatnich sondażach, w których Sławomir Mentzen zbliża się do Karola Nawrockiego, a Konfederacja jest "trzecią siłą".
My na sondaże patrzymy z pokorą. Jesteśmy nauczeni doświadczeniem, gdzie na początku 2023 roku rzeczywiście balon Konfederacji był bardzo szybko pompowany, a potem równie szybko pękł. (...) Prawdziwym wynikiem sondażowym będzie wynik wyborów - powiedziała Zajączkowska-Hernik.
Gość RMF FM wskazywała na reakcje ludzi, którzy spotykając się z Konfederacją, dają znać, że są zmęczeni PiS-em i Platformą.
I teraz najwyższy czas dać szansę komuś zupełnie nowemu, tak zwanej świeżej krwi, nowej jakości. Więc dlaczego nie mieliby postawić na Sławomira? - dodała europosłanka.
Rozmówczyni Krzysztofa Ziemca skomentowała kryzys, jaki panuje w koalicji Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050.
Na własne życzenie tą trzecią drogą być przestała. (...) Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że pan Hołownia zachowuje się bardzo desperacko w tym momencie. Ja mam wrażenie, że on już nie walczy o trzecie miejsce - skomentowała europosłanka, wskazując, że jej zdaniem Szymon Hołownia "zaczyna walczyć o to, żeby znaleźć się w pierwszej piątce ugrupowań, które w Polsce jeszcze coś znaczą."
Na pytanie Krzysztofa Ziemca, czy Konfederacja wejdzie w koalicję z PiS, czy PO Ewa Zajączkowska-Hernik odpowiedziała, że jej ugrupowanie skupia się w tym momencie na wyborach prezydenckich.
Europosłanka Konfederacji została zapytana, czy jej ugrupowanie będzie eskalować żądania dotyczące zmiany polskiego prawa wobec tych Ukraińców, którzy przebywają dzisiaj w Polsce?
Nie może być tak, że inny naród jest traktowany z większymi przywilejami niż naród polski, który w Polsce odprowadza składki, które pracuje na to, co w tej Polsce ma. Jeżeli polscy podatnicy odprowadzają składki na NFZ i mają problem z dostaniem się do lekarza, a Ukraińcy, którzy tych składek nie odprowadzają, tego problemu nie mają - podkreśliła polityk z Radomia.
Czy Ukraina broni Polskiej suwerennoci - pyta @KZiemiec?Ukraina nie jest tym pastwem, ktre w naszym krytycznym momencie stanoby w naszej obronie - @EwaZajaczkowska, europosanka @KONFEDERACJA_@Radio_RMF24 @RMF24pl @KZiemiec pic.twitter.com/5UrOHk4K9B
Rozmowa_RMFMarch 8, 2025
Krzysztof Ziemiec zwrócił uwagę, że Ukraina jest w stanie wojny z Rosją i broni tym samym naszej suwerenności.
To, czy broni naszej suwerenności... Chyba bym już powoli odchodziła od takiej retoryki. Natomiast polska suwerenność opiera się na polskim potencjale, szczególnie militarnym i my mamy pewne sojusze międzynarodowe zawarte, które rzeczywiście tej suwerenności będą w krytycznym momencie - mam nadzieję - bronić. Ukraina nie jest tym państwem, które w naszym krytycznym momencie stanęłoby w naszej obronie. Śmiem wątpić, że do takiej sytuacji by doszło, że my otrzymalibyśmy dokładnie takie samo wsparcie ze strony ukraińskiej, gdyby na przykład w Polsce doszło do jakiejś inwazji. (...) Jeżeli są Ukraińcy, którzy tutaj żyją wiele lat, odprowadzają składki tak, jak my, budują nasze PKB, budują nasz potencjał gospodarczy, ale także społeczny, zakładają tutaj swoje rodziny, zakładają tutaj swoje biznesy, również są przecież jak najbardziej ujęci w całym systemie, chociażby opieki zdrowotnej - skomentowała Ewa Zajączkowska-Hernik
Natomiast nie możemy świadczyć usług czy przywilejów, czy świadczeń tym, którzy mieszkają na Ukrainie, a tutaj w Polsce sobie po prostu przyjeżdżają i wyciągają ręce po coś, co uważają, że im się należy - dodała.
Jeśli nie chcesz, aby umknęła Ci jakakolwiek Rozmowa w RMF FM, subskrybuj nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@RMF24Video.