„Wpłynęło około 300 skarg. To dość dużo, zważywszy na to, że część wpływa do Rzecznika Finansowego. Konsumenci mają do czynienia z różnymi problemami w bankach. Te skargi będą u nas uwzględniane w decyzji, czy wszczynać postępowanie wobec tych banków, które ograniczają prawa konsumenta” – powiedział w Rozmowie w południe w RMF FM Tomasz Chróstny prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Klienci skarżą się na utrudnienia procesów wnioskowania. Jedną sprawą jest system elektroniczny, bankowość internetowa, druga sprawa to kwestia prozaiczna - kwestia otwarcia oddziałów banków. Dodatkowo banki utrudniają wskazanie w jednym wniosku 8 miesięcy wakacji kredytowych, a na to też zezwala ustawa - jest to również ograniczenie naszych praw jako konsumentów - zwrócił uwagę.
Banki nie mają podstaw do tego, żeby sam fakt skorzystania z ustawowych wakacji kredytowych powodował obniżenie zdolności kredytowej. Banki wiedzą też, że mają jak najszybciej dostosować swoje systemy wnioskowania do przepisów ustawy tak, aby nie utrudniać, a ułatwiać możliwość skorzystania konsumentom z wakacji - zadeklarował gość Mariusza Piekarskiego.
Dodał, że pierwsze zarzuty UOKiK-u wobec banków mogą być formułowane już w tym tygodniu.
Skorzystanie z ustawowych wakacji kredytowych jest naszym prawem. Możemy z niego skorzystać w terminach, które zostały wskazane. W tym kwartale jest to sierpień i wrzesień. Później, w czwartym kwartale mamy kolejne dwa miesiące i po jednym miesiącu w przyszłym roku w każdym z kwartałów. Czy mamy trudności w spłacie czy nie, możemy z nich skorzystać. Co więcej, jeśli mamy trudności, tym bardziej powinniśmy skorzystać z tego rozwiązania i wykorzystać te środki do nadpłaty kredytu - mówił w internetowej części Rozmowy w południe w RMF FM Tomasz Chróstny prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Z jakimi jeszcze trudnościami mogą się spotkać klienci banków w czasie składania wniosków o wakacje kredytowe? Ustawa wskazuje, że na jednym wniosku konsument ma prawo wskazać okres lub okresy. A zatem na jednym wniosku powinien móc również wskazać maksymalny okres 8 miesięcy zawieszenia spłaty tych wakacji kredytowych - mówił prezes UOKiK. Już w procesie legislacyjnym, banki postulowały, żeby jeden wniosek dotyczył jednej raty. Moim zdaniem wynikało to z tego, że część z nas zapomni, minie ten jeden dzień przesunięcia czasowego i to już pozwala bankom, żeby tego wniosku nie uwzględniać. A zatem banki miały nadzieję, że uda się w ten sposób poprzez utrudnienie wnioskowania zmniejszyć liczbę osób, które będą mogły skorzystać z ustawowych wakacji kredytowych - dodał szef UOKiK.
Kolejnym z problemów to groźba obniżenia zdolności kredytowej. Zdaniem Tomasza Chróstnego "nie ma podstaw do tego, aby sam fakt skorzystania z wakacji kredytowych obciążał zdolność kredytową konsumentów". Pamiętajmy, że skorzystanie z ustawowych wakacji kredytowych nie wymaga tego, aby były spełnione inne przesłanki, czy to utrata pracy czy pogorszenie sytuacji finansowej. Jeżeli uznajemy, że chcemy z nich skorzystać, to mamy do tego prawo - mówił.
Jakie więc konsekwencje mogą spotkać banki jeżeli będą utrudniały składanie wniosków i przyznawanie wakacji kredytowych? Pierwsze zarzuty mogą być już w tym tygodniu względem tych banków, które się nie dostosowały i dalej wprowadzają konsumentów w błąd - mówił prezes UOKiK. W przypadku wprowadzenia konsumentów w błąd grożą sankcje do 10 procent obrotów, dlatego zachęcamy banki aby zachowywały się racjonalnie i wpływały na proces legislacyjny. Dzisiaj mamy przepisy, które obwiązują i banki mają obwiązek przestrzegać prawa, abyśmy nie musieli stosować środków o charakterze władczym - dodał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.