„W zależności od tego, jak wahają się ceny ropy naftowej na rynku, to tak samo będzie się zmieniała cena paliw, aczkolwiek cena ropy naftowej od momentu agresji Rosji na Ukrainę jest na podobnym poziomie, a cena paliw rośnie, więc to też jest zastanawiające” - powiedział w Rozmowie w południe w RMF FM Paweł Olechnowicz, były prezes Lotosu.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Do świąt cena paliwa będzie stabilna. Jak obserwuję działania władzy, to na majówkę cena może spaść, ale może też wzrosnąć z uwagi na sytuację na rynku paliw - dodał.
"Na pewno to nie był dobry pomysł. Liczę, że to się zakończy fiaskiem" - mówił w internetowej części Rozmowy w Południe w RMF FM Paweł Olechnowicz pytany o sprzedaż Lotosu węgierskiemu MOL-owi. "Cała transakcja to nie jest żadna fuzja ani budowanie czempiona, tylko likwidacja Lotosu. Niektórzy mówią, że to jest sabotaż gospodarczy. Bezpieczeństwo energetyczne będzie zagrożone i osłabione" - dodał były prezes Lotosu.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Paweł Olechnowicz był też pytany, czy całkowite zastąpienie rosyjskiej ropy jest możliwe. "Sama Ameryka nie zabezpieczy całej UE. Wiele rozmów toczy się na ten temat i wielu rozmów jeszcze będzie potrzeba. OPEC na razie nie chce podnieść wydobycia. Kraje arabskie do agresji na Ukrain, są co najmniej neutralnie nastawione" - odpowiedział były prezes Lotosu.