„Putin chciałby, aby ta wojna była wojną na wycieńczenie. Wojną na wycieńczenie zasobów ukraińskich i odcięcie wsparcia Zachodu. Im dłużej wojna trwa, tym większą nadzieję ma Kreml, że zmęczy Zachód, opinię publiczną, biznes. Że pojawią się środowiska biznesowe, które powiedzą, że trzeba wrócić do deali gazowych i energetycznych, bo na tym zyskuje przemysł. Nie możemy do tego dopuścić” – mówił w Rozmowie w południe w RMF FM minister Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej Prezydenta RP.
W czwartek prezydent Andrzej Duda spotkał się w Londynie z premierem Rishim Sunakiem, na dziś zaplanowana jest rozmowa z królem Karolem III. Towarzyszy mu minister Marcin Przydacz. Mariusz Piekarski zapytał swojego gościa, pod jakie decyzje Andrzej Duda przygotowuje grunt podczas swojej wizyty w Wielkiej Brytanii.
Oczywistym kontekstem tej ofensywy dyplomatycznej jest sytuacja na wschód od naszych granic, sytuacja bezpieczeństwa. A jej celem jest umacnianie polskiego bezpieczeństwa. Za parę miesięcy w Wilnie odbędzie się szczyt NATO. Chcemy, żeby zapadły na nim ważne dla polskiego bezpieczeństwa decyzje - mówił gość Rozmowy w południe w RMF FM. Podkreślił, że chodzi głównie o wzmocnienie wschodniej flanki NATO i utrzymanie jedności Zachodu w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę.