"Wybory, które miały się odbyć 10 maja, się nie odbyły. Nie odbyły się dzięki determinacji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. To ona pierwsza miała odwagę powiedzieć, że wybory w takim czasie (...), przeprowadzane w taki sposób, jak chciał Jacek Sasin - są zwykłym oszustwem wyborczym" - stwierdził w Porannej rozmowie w RMF FM poseł PO Sławomir Neumann. "Małgorzata Kidawa-Błońska chciała i chce być prezydentem w uczciwych wyborach" - podkreślił gość Roberta Mazurka.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Mamy przed sobą decyzję, czy (Kidawa-Błońska - przyp. red.) chce kandydować w nowych wyborach czy nie - zaznaczył Neumann dodając, że "nikt nie będzie zastępował Małgorzaty Kidawy-Błońskiej wbrew jej woli" (po godzinie 9:00 Małgorzata Kidawa-Błońska ogłosiła swoją rezygnację ze startu w wyborach - przyp. red.). I podkreślił: Małgorzata Kidawa-Błońska jest kandydatką PO. Tylko od jej osobistej decyzji zależy to, czy będzie chciała brać udział w nowych wyborach czy też nie. (...) Zapłaciła olbrzymią cenę w tej batalii politycznej o przyzwoitość, uczciwe wybory.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Jednym z rozważanych kandydatur jest Rafał Trzaskowski, ale nie jedyną - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM poseł PO Sławomir Neumann pytany o to, kto mógłby zastąpić Małgorzatę Kidawę-Błońską, jeśli nie wystartuje ona w wyborach prezydenckich. Radosław Sikorski, zdzwoniliśmy się, powiedział, że jest zainteresowany ewentualnie startem, jeśli Małgorzata Kidawa-Błońska nie chciałaby startować - dodał gość Roberta Mazurka.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Jest wewnętrzny sondaż Platformy Obywatelskiej wskazujący Rafała Trzaskowskiego jako najlepszego kandydata do zastąpienia Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w prezydenckim wyścigu. Przyznał to w Porannej rozmowie w RMF FM Sławomir Neumann. Badane miały być kandydatury czołowych polityków PO. Oprócz prezydenta Warszawy, pytano o poparcie Radosława Sikorskiego, Radosława Sikorskiego, Tomasza Grodzkiego, Bartosza Arłukowicza i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. W badaniu Platformy nie uwzględniono jej szefa, Borysa Budki. Jeden z sondaży pan pewnie opisał w miarę trafnie - stwierdził w rozmowie z Robertem Mazurkiem Neumann. Jak dodał, jest też kilka innych badań w tej sprawie.
Poseł PO odniósł się też do propozycji Władysława Kosiniaka-Kamysza, który zaoferował pomoc w zbiórce podpisów pod nową kandydaturą. Jeśli to trollowanie, to słabe. Jeżeli to jest oferta, to dziękujemy, poradzimy sobie sami, ale doceniamy gest - mówił Neumann. Pozdrawiamy Władysława, niech zajmuje się własną kampanią, nie marnuje czasu na zbieranie nam podpisów, bo my sobie poradzimy, a on będzie miał jeszcze wiele wyzwań w swojej kampanii. Niech tym się zajmie, bo nie będzie tak łatwo i różowo zdobywać głosów w tych wyborach - przekonywał gość RMF FM.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video