“Najprawdopodobniej jutro będzie prezentowany projekt nowej specustawy, która będzie zawierać pakiet wsparcia dla przedsiębiorców, firm, ale też osób samozatrudnionych” - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
To nie jest tak, że my będziemy w stanie zrekompensować wszystkim wszystkie straty. Chodzi o to, żeby jak najwięcej firm uratować. Tych, które dzisiaj przeżywają wielkie problemy- stwierdził gość Roberta Mazurka.
Wszyscy byśmy chcieli, żeby można było zrekompensować wszystkim obywatelom straty, które ponosimy z tytułu tej epidemii, ale tego nie da się zrobić. Te straty będą: dla firm i obywateli. Musimy się z tym liczyć - zaznaczył polityk.
Zapytany o pomysł opozycji, która proponuje zasiłek opiekuńczy dla rodziców dzieci do 15. roku życia odparł: Ta poprawka nie ma w tej chwili realnych podstaw finansowych, a my nie możemy przyjmować rozwiązań, które są rozwiązaniami tylko populistycznymi, bez możliwości finansowych.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
W tej chwili nie ma przesłanek prawnych, żeby mówić o przesunięciu wyborów. Nie możemy wprowadzać na wyrost pewnych rozwiązań, bo to nie tylko chodzi o wybory, ale też o ograniczenie praw obywatelskich. To będzie korelowało z sytuacją. Jeśli sytuacja będzie się pogarszać, to wtedy będziemy mogli rozmawiać o innych rozwiązaniach - powiedział Sasin, pytany o ewentualne przesunięcie wyborów prezydenckich, które są zaplanowane na 10 maja.
Na dzisiaj nie ma powodów do tego, żeby mówić o wprowadzeniu innych stanów nadzwyczajnych, innych niż te, które mamy, a tym samym nie ma powodu, żeby mówić o przesunięciu terminu wyborów - podkreślił.
"Poprosiłem zarządy Spółek Skarbu Państwa, żeby sprawdziły i zadeklarowały możliwość wsparcia w wyposażeniu w sprzęt medyczny szpitali - tych najbardziej potrzebujących - z środków fundacji. Muszę powiedzieć, że ten odzew jest bardzo dobry. Fundacje minimum zadeklarowały minimum 30 milionów złotych" - stwierdził w Porannej rozmowie w RMF FM Jacek Sasin. Wicepremier i minister aktywów państwowych podkreślał, że te fundacje "deklarują, że ta suma (...) może być nawet dwukrotnie większa, jeśli będzie taka potrzeba".
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Robert Mazurek pytał swojego gościa również o to, czy w obliczu problemów finansowych PLL LOT przejmą niemieckie linie lotnicze Condor zgodnie z planem. "Mamy do czynienia z transakcją biznesową. Obowiązuje umowa inwestorska między LOT a Condorem mówiąca o tym, że ta transakcja jest w toku. W związku z tym nie mogę uprzedzać dzisiaj pewnych decyzji organów korporacyjnych LOT, który będzie decydować. (...) Zawsze można się wycofać z transakcji ponosząc również określone konsekwencje zerwania umowy, to jest oczywiste" - mówił Sasin.
Polityk był też pytany o słowa kierownik w szpitalu w Łomży Bernadety Krynickiej. Była posłanka PiS oceniła, że w sprawie walki z koronawirusem w jej szpitalu "jesteśmy tak nieprzygotowani, że to głowa mała". "Pani Krynicka jest kierownikiem ds. kontraktu i myślę, że nie ma pewnie pełnego oglądu sytuacji, stąd może tego typu wypowiedź. Bardziej ufam jednak wojewodzie i służbom wojewody podlaskiego" - ocenił Sasin.
SPRAWDŹ: Emilewicz: Przygotowujemy regulacje, które pomogą przedsiębiorcom przetrwać trudny czas