"Mogę mówić za siebie, bo jeszcze o tym nie rozmawialiśmy. Ja i w poprzedniej, i w tej kadencji nie widzę najmniejszego powodu, żeby siadać z PiS-em do rozmowy o zmianie w konstytucji. To jest kwestia powołania komisji konstytucyjnej, zmian w Konstytucji szerszej. Ja nie mam zaufania do tych osób w żaden sposób" – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM poseł KO Sławomir Neumann, pytany, czy KO poprze zniesienie immunitetów formalnych dla parlamentarzystów i sędziów.

"I powiem więcej - teraz Borys Budka zrzekł się immunitetu. W stosunku do wszystkich posłów opozycji, którym prokuratura wnioskowała o zniesienie immunitetu, PiS głosował za zniesieniem (immunitetu - przyp. red.). Żaden z posłów PiS, pociągany do odpowiedzialności, także prywatnej, nie zrzekł się immunitetu. Wszystkich tych posłów PiS obronił w głosowaniach. Czyli jeśli dzisiaj Kaczyński mówi, że on jest gotów znieść immunitet, to niech najpierw zagłosują albo wrócą do głosowań, w których obronili swoich posłów" - podkreślał.

Robert Mazurek pytał swojego gościa także o sondaże, które w ostatnim czasie są łaskawe dla Koalicji Obywatelskiej.

"Zawsze twierdziliśmy i ja cały czas twierdzę, że sondaże nie wygrywają, trzeba mieć cały czas dużo pokory do sondaży. Do wyrobów jeszcze rok" - mówił.

Czyli jeszcze nie ma dzielenia posad? "Jeśli ktoś by to robił dzisiaj, to jest to przepis na porażkę, a nie na to, żeby wygrywać. Najpierw trzeba ciężko pracować przez cały ten rok, przekonać Polaków, bo jeszcze wielu wierzy w te miraże opowiadane przez władzę, przekonać do tego, że mamy lepszą alternatywę, lepsze pomysły dla Polaków i Polski i wygrać wybory. A potem dopiero dzielenie czegokolwiek" - zaznaczał.

Kto będzie premierem, jeśli opozycja wygra wybory parlamentarne? "Uważam, że premierem powinien zostać lider zwycięskiej partii, którą będzie Platforma Obywatelska, Koalicja Obywatelska, czyli Donald Tusk" - dodawał.

Neumann był też pytany, czy Marcin W. (wspólnik biznesowy Marka Falenty w sprawie tzw. afery podsłuchowej) jest wiarygodny dla PO.

"Ma pan zeznania człowieka, który mówi, że synowi lidera opozycji wręczył łapówkę i ma pan prokuratora Ziobrę, który jest Prokuratorem Generalnym i ma prokuraturę pod swoim butem i przez kilka lat Ziobro z tym nic nie zrobił. Zadaniem prokuratury - od wielu lat, od czasu, kiedy Ziobro jest ministrem sprawiedliwości - jest to, żeby złapani na gorącym uczynku czy inni przestępcy, czy osoby podejrzane o cokolwiek, mają lepsze traktowanie, kiedy są w stanie oskarżyć kogokolwiek z opozycji o cokolwiek. I teraz mówimy - sprawdzamy. Sprawdźmy to, mówimy komisja śledcza, mówimy o tym, że sprawdzimy wszystkie wątki. (...) Sprawdźmy, czy jest wątek rosyjski w tym, bo to jest poważniejsza sprawa" - dodawał. 

Mniejsze partie w "Tuskiej niewoli"? Neumann: Chciałbym być w takiej niewoli, gdzie mogę wprowadzić posłów do Sejmu kosztem PO

W internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Robert Mazurek kontynuował wątek przyszłorocznych wyborów parlamentarnych i ewentualnych wspólnych list opozycji. "Dlaczego pozostałe partie miałyby oddawać się w 'Tuską' niewolę?" - zapytał.

Sławomir Neumann przypomniał, że PO przed wyborami do PE w 2019 r. stworzyła Koalicję Europejską z udziałem m.in. Lewicy i PSL. "Nasi partnerzy na tym źle nie wyszli. Platforma się mocno posuwała, dawała miejsce i przestrzeń, więc to nie jest żadna niewola. Chciałbym mieć taką niewolę, kiedy ktoś wprowadza do Parlamentu Europejskiego z mojej partii: malutkiej, mniejszej albo średniej posłów kosztem własnych" - powiedział polityk Platformy Obywatelskiej.

Dodał, iż rozumie i szanuje wątpliwości innych partii. "Natomiast prawda jest oczywista - przy tej ordynacji wspólna lista daje olbrzymią szansę nie tylko na wygraną, ale na olbrzymią przewagę w Sejmie. Jeżeli ktoś tego nie chce, to na siłę też tego nie zrobimy" - zaznaczył Poseł Koalicji Obywatelskiej.

"Hołownia robi błąd nie chcąc wspólnej listy"

Polityk ocenił przy tym, iż lider Polski 2050 Szymon Hołownia popełnia błąd, nie zgadzając się na wspólny start z KO. "Polska 2050 ma dzisiaj dobre sondaże, około 10 proc. i z tego wnioskują na przyszłość, że to jest potencjał, który zostanie im przy wyborach. Tak nie musi być. Może być tak, że przez ten rok jeszcze stracą" - wskazał Neumann.

Zapewnił zarazem, że Koalicja Obywatelska jest gotowa na wariant, w którym wystartuje samodzielnie - bez Szymona Hołowni czy PSL.

"Jarosław Gowin? Czeka go czyściec po współpracy z PiS"

Polityk nie widzi przy tym miejsca na wspólnych listach opozycji dla byłego wicepremiera Jarosława Gowina. "Jarosław Gowin przez ponad sześć lat gwarantował większość Prawu i Sprawiedliwości, wielokrotnie podnosił rękę za tym co PiS robił w Polsce. Dzisiaj jest w opozycji właściwie zmarginalizowany, przegrał z Kaczyńskim, który go - delikatnie mówiąc - przetrawił i wydalił" - powiedział Neumann. Dodał, że były wicepremier musi po współpracy z PiS przejść przez "czyściec".

Sławomir Neumann skrytykował przy tym metody, które - według niego - PiS stosuje w polityce. "Nigdy w Polsce prokuratura czy służby nie były używane do tego, żeby straszyć posłów, żeby przechodzili do innej partii. Bez przesady. Jeżeli pan porozmawia z posłami Porozumienia, to będzie pan wiedział, jakie były naciski na nich, kiedy Gowin odchodził z rządu, żeby zostali w PiS. Wykorzystany był cały aparat państwa" - przekonywał poseł KO.

"Stanisław Tyszka rozmawia z Konfederacją"

Pytany o Stanisława Tyszkę, który kilka dni temu poinformował o odejściu z Kukiz'15, Neumann ocenił, że byłemu wicemarszałkowi Sejmu bliżej do Konfederacji. "Z tego, co słyszałem, pan Tyszka rozmawia z Konfederacją i chyba do Konfederacji przystąpi za chwilę" - powiedział poseł KO.

"Zamierzam startować do Sejmu; na naszych listach będą i starsi, i młodsi, i kobiety"

Neumann zadeklarował, że zamierza startować do Sejmu. Poparł zarazem postulat lidera PO Donalda Tuska "odmłodzenia" list i umieszczenia na nich dużej liczby kobiet. "Na naszych listach muszą być ludzie młodzi, muszą być starsi, musi być parytet kobiet pół na pół, to wszystko musi być i tak będziemy tworzyć listy po to, żeby wygrywać wybory w każdej grupie wiekowej" - podkreślił Neumann.

"Szanse naszych w Katarze? Jestem kibicem, zawsze będę wierzył do tego drugiego meczu"

Na koniec rozmowy Robert Mazurek zapytał polityka PO o prognozy dotyczące występu naszej Reprezentacji na zbliżających się piłkarskich Mistrzostwach Świata w Katarze. "Mecz otwarcia, mecz o wszystko, mecz o honor? Czy tym razem będzie inaczej?" - spytał prowadzący.

Sławomir Neumann zwrócił uwagę, że tegoroczny Mundial odbywa się w takim terminie i w takim miejscu, że mogą okazać się zaskakujące. "Jestem kibicem i zawsze będę wierzył do tego drugiego meczu" - stwierdził poseł Koalicji Obywatelskiej.


Opracowanie: