„Opozycja może wygrać wybory. Dzisiaj szanse są równo pół na pół” - ocenił w Porannej rozmowie w RMF FM były prezydent Aleksander Kwaśniewski. „Mam tylko jedną radę dla opozycji - w sprawie list trzeba się wykokosić najdalej do końca kwietnia” - podpowiadał gość Roberta Mazurka.
Przedłużające się oczekiwanie, czy jedna, czy nie jedna (lista - przyp. red.), będzie budowało rozczarowanie, frustrację. Rozczarowanie jest typowym uczuciem po przegranych wyborach. Zafundować sobie rozczarowanie przed wyborami to gruby błąd - podkreślił Aleksander Kwaśniewski. Nie chcę nic radzić. Na moje oko dzisiaj najbardziej prawdopodobny wariant to trzy listy: Tuska, Lewicy i lista Hołownia - Kosiniak - przewidywał.