​"Decyzja Bidena dotycząca wycofania się z kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych pokazała, że jest prawdziwym mężem stanu, który potrafi wznieść się ponad podziały. To też bez wątpienia huragan dla amerykańskiej, europejskiej, światowej polityki" - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM wicepremier, minister cyfryzacji i wiceprzewodniczący Nowej Lewicy, Krzysztof Gawkowski.

Czy Kamala Harris może wygrać z Donaldem Trumpem?

Piotr Salak pytał swojego gościa m.in. o szanse obecnej wiceprezydentki, którą Joe Biden wskazał na swoją następczynię. Jeżeli będzie kandydatką, to pewnie będzie miała wysokie szanse. Jeśli demokraci się na nią zdecydują, to prawdopodobieństwo, że wygra z Trumpem jest wyższe niż w przypadku Bidena - powiedział Krzysztof Gawkowski.

Prezydent Biden ma wiele sukcesów, w tym gospodarczych. Jego prezydentura była dobra dla Amerykanów. Demokraci teraz przejęli narrację. Nie liczy się Trump, nie liczy się zamach. Decyzja Bidena dotycząca wycofania się z kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych pokazała, że jest prawdziwym mężem stanu, który potrafi wznieść się ponad podziały. To też bez wątpienia huragan dla amerykańskiej, europejskiej, światowej polityki - stwierdził wicepremier w Porannej rozmowie w RMF FM.

Globalna awaria systemów Microsoft. Czy Polska wiele na niej straciła?

Polska nie straciła olbrzymich kwot. Myślę, że będzie to liczone w setkach milionów, być może miliardach złotych, ale na razie nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Na świecie to są głębokie miliardy dolarów. Jeśli patrzymy na świat cyfrowy, to monopole, które mają wpływ na zarządzanie światem muszą być osłabiane. Jeśli jedna rodzina systemowa - w tym przypadku Microsoftu, bo tam były programy, które im towarzyszyły w aktualizacjach - doprowadza do takiej awarii, to musimy mieć świadomość, że obniżanie tych monopoli jest warunkiem suwerenności państwa. Wszyscy za to płacimy - skomentował wiceprzewodniczący Nowej Lewicy.

Piotr Salak pytał swojego gościa również o to, czy ktoś zarobił na tej światowej awarii.

Być może tak. Kilkanaście godzin po tym zdarzeniu poinformowano, że na spadkach firmy, która miała błąd w swojej aktualizacji, ktoś zarabiał. To mogą być miliardy dolarów (...). Czekam na ostateczne raporty. To była globalna katastrofa, katastrofa informatyczna, która bez wątpienia miała wpływ na życie milionów obywateli. Jeśli na przykład coś takiego zdarza się w branży budowlanej, to od razu jest policja, śledztwo, postępowanie - nikt nie umywa rąk. Musimy dążyć w Europie i na świecie do prawa, które będzie osłabiało monopole i pozwalało patrzeć im na ręce. Mamy do czynienia z miliardowymi stratami na całym świecie. Powinno to być sprawdzane przez służby specjalne, niezależną prokuraturę - powiedział Gawkowski.

 

Oprawa na Legii dot. uchodźców wywołała skandal. Co z ustawą o mowie nienawiści?

Gospodarz Porannej rozmowy w RMF FM zapytał wicepremiera także o to, czy widział baner na Legii, który w szyderczy sposób "witał" uchodźców oraz czy konieczna jest ustawa o mowie nienawiści i czy Lewica się nią zajmuje.

Strasznie mi się to nie podoba, ale widziałem też wpisy wielu kibiców Legii, którzy potępiali to, że mamy jakieś rasistowskie teksty, które się pojawiają w takiej oprawie. Według mnie to było coś obrzydliwego, bo na stadion przychodzą rodzice z dziećmi, całe rodziny - skomentował Krzysztof Gawkowski. 

Dla mnie jako dla człowieka Lewicy normalne jest, że takie zachowania powinny być karane. Ustawa natomiast jest przygotowana przez ministra sprawiedliwości (...). Pan minister mówił jeszcze przed wakacjami, że ustawa będzie w wakacji, może trochę później. Muszą być oznaczone "czerwone linie", również dla takich spraw - dodał.

Krzysztof Gawkowski o "lewactwie" i dekryminalizacji aborcji

Czuję się "lewakiem", dla mnie to nie jest złe określenie. Jestem z niego dumny. To jest patriotyzm, który mam w sobie - tak Krzysztof Gawkowski skomentował słowa Władysława Kosiniaka-Kamysza dotyczące przygotowania ustawy o wychowaniu patriotycznym, która ma dotyczyć "powtrzymania jakiejkolwiek rewolucji - prawackiej czy lewackiej".

Jest w Polsce duża część wyborców - wyborców Koalicji 15 października - którzy wierzyli, że jak przyjdzie nowa władza, to załatwi sprawy praw kobiet i to, że kobiety będą mogły o sobie decydować. Nie chcę mówić o porażkach, bo ci, którzy nie głosowali za tą ustawą niech o tym opowiadają. Z Lewicy wszystkie posłanki i wszyscy posłowie byli na głosowaniu (...). Dużo nie brakowało. Według mnie trzeba rozmawiać z tymi, którzy nie zagłosowali. W DNA Lewicy jest i depenalizacja aborcji, sprawa związków partnerskich i rozdziału państwa od Kościoła - my tego nie odpuścimy - zapowiedział wicepremier.

Krzysztof Gawkowski był pytany także o to, czy wyjdzie do kobiet, które we wtorek, 23 lipca mają zamiar protestować przed Sejmem.

Lewica nigdy nie chowała w takich sprawach głowy w piasek. Nasze posłanki są cały czas w kontakcie z organizacjami. Ja wychodzę i wszyscy wychodzimy, nie boimy się. W tej sprawie mamy otwartą kartę i będziemy namawiali wszystkich, żeby dalej głosowali z nami nad tą ustawą - powiedział wicepremier.

PSL kontra Lewica. Jakie stosunki łączą partnerów koalicyjnych?

Krzysztof Gawkowski powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM, że koalicjantów połączyło to, "żeby autorytarna władza PiS nie była kontynuowana, żeby nie zamykać mediów publicznych, żeby nie wprowadzać systemów podatkowych, jak drogi Polski Ład, żeby sprowadzić pieniądze z KPO". W sprawach światopoglądowych natomiast "Lewica od swoich programów nie odstąpi i będzie szukała konsensusu, by inni też chcieli głosować za tą ustawą". 

Wicepremier stwierdził, że prawa kobiet to nie będzie coś, o co rozbije się Koalicja 15 października. Wierzę, że ta ustawa przejdzie, bo brakowało 4, a nie 44 głosów - powiedział. 

Sprawa Marcina Romanowskiego

Wicepremier w rozmowie z Piotrem Salakiem komentował także kwestię immunitetu Marcina Romanowskiego.

Wspieram ministra Adama Bodnara. całym sobą. Problem jest w innym miejscu – być może w przedstawicielstwie przy Rady Europy. Ale prokuratura wiedziała, że był drugi immunitet.