Robert Telus komentował w Popołudniowej rozmowie w RMF FM najnowsze doniesienia o tym, że Polskie Stronnictwo Ludowe podziękowało za współpracę posłom Pawła Kukiza. „Ja się bardzo cieszę, bo Kukiz nie pasował do PSL-u. Ludowcy to partia, która oszukała wielokrotnie Polaków” – mówił poseł PiS-u. Jak dodał, jego zdaniem wielu posłów Kukiza ma poglądy zbliżone do Prawa i Sprawiedliwości.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Robert Telus, poseł PiS i przewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Popołudniowej rozmowie w RMF FM przyznał, że prace nad nową "Piątką dla zwierząt" trwają w ministerstwie rolnictwa i zaangażowany jest w nie również minister Grzegorz Puda. W tej chwili trwają przygotowania nad najważniejszymi zapisami, ale to czy to będzie projekt rządowy, czy pójdzie drogą poselską jeszcze nie wiadomo - komentował polityk.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Marcin Zaborski przypomniał, że to, czy projekt jest poselski, czy rządowy jest kluczowe z punktu widzenia rozmów nad tym projektem. Jeżeli projekt jest rządowy, daje to szanse na poszerzone konsultacje. Dlatego dziwi, że praca nad projektem trwa w rządzie, a projekt ma szansę nie być przedstawiony, jako rządowy. Tak się pracuje nad ustawami. Wybiera się drogę ustawy. Może być przedłożona przez posłów albo przez rząd. Może być też projektem obywatelskim - skomentował Telus.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Takie projekty, jak ten muszą być konsultowane. Musimy ustalić takie rozwiązanie, żeby było dobre dla zwierząt, ale przede wszystkim dla rolników - dodał poseł PiS i przyznał, że brak rozmów przy poprzednim projekcie ustawy był błędem. Trzeba było rozmawiać, byłoby mniej zamieszania - skomentował.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Marcin Zaborski przytoczył wyniki najnowszego sondażu IBRIS na "Rzeczpospolitej" z niego wynika, że 7 na 10 Polaków nie jest zadowolonych z tego, że Jarosław Kaczyński dołączył do rządu, jako wicepremier. Nie wiem skąd ten wynik, nie wiem kogo pytano. Ja jestem bardzo zadowolony z tego, że Kaczyński wszedł do rządu, bo to jest teraz bardziej dynamiczny rząd. Jest więcej możliwości. To, że premier Kaczyński jest w rządzie to jest dobre dla Polaków - przekonywał Robert Telus w Popołudniowej rozmowie w RMF FM.
Z tego sondażu wynika również, że rząd Prawa i Sprawiedliwości traci poparcie obywateli. Polityk PiS-u był sceptycznie nastawiony do wyników. To zależy od tego kogo i gdzie pytamy. Są różne sposoby na przeprowadzania sondażów i do sondaży zawsze podchodziłem z dystansem. Rząd PO prowadził Polskę pod sondaże i wyszło im źle - komentował Telus.
Myślę, że uzasadnienie (wyroku TK ws. aborcji - red.) rozwieje te wątpliwości w projekcie prezydenta i nie trzeba będzie nad nim głosować - powiedział Robert Telus w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Poseł PiS skomentował też koniec koalicji PSL-u z Pawłem Kukizem. Współpraca z Pawłem Kukizem czy z ruchem Pawła Kukiza na pewno będzie lepsza, gdy będzie poza PSL-em, bo sam też mówił o PSL-u negatywnie - powiedział Telus.
Telus odniósł się też do doniesień o tym, że PiS "kusi" senatorów PSL-u. Nie widziałem, nie słyszałem, żeby kuszone było Polskie Stronnictwo Ludowe. Jeżeli chodzi o Michała Kamińskiego, to myślę, że chyba na pewno nie. Jeśli chodzi o Libickiego, to on jest człowiekiem, który ma poglądy prawicowe. I myślę, że tu nie chodzi o to, że to jest senator PSL-u, tylko że to jest człowiek, który ma poglądy prawicowe - powiedział poseł PiS.
Szef sejmowej komisji rolnictwa odpowiedział też na pytanie, czy za wykreślenie z pierwotnego projektu "piątki dla zwierząt" zakazu uboju rytualnego drobiu stał prezes jednej z największych firm drobiarskich w Polsce. To jest fake news. Wiem, bo jestem po rozmowie z ministrem Pudą w tej sprawie. I wiem, że to minister Puda przekonywał premiera do tego, że ten zapis jest szkodliwy dla polskiego rolnictwa i wiele firm na tym straci - stwierdził Telus.
Marcin Zaborski, RMF FM: To pan, panie pośle, pracuje nad nową ustawą o nazwie "piątka dla zwierząt"?
Robert Telus: No nie. W tej chwili nad ustawą pracują w ministerstwie, tak że to nie jest jakby moja praca.
W ministerstwie rolnictwa, dobrze rozumiem?
Tak, w ministerstwie rolnictwa.
Ale to ma być projekt rządowy?
W tej chwili przygotowują jakby te najważniejsze zapisy. Czy będzie projektem rządowym, czy będzie szedł tą drogą rządową, czy będzie szedł drogą poselską, w tej chwili jeszcze nie wiadomo.
Próbuje zrozumieć. Minister rolnictwa Grzegorz Puda jest zaangażowany w te prace, panie pośle?
Tak, tak, oczywiście. To minister rolnictwa, ministerstwo i to pracownicy ministerstwa przygotowują zręby tej ustawy.
I dziwuję się temu bardzo, bo minister Schreiber, szef stałego komitetu rady ministrów mówił mi kilka dni temu, że to na pewno nie będzie projekt rządowy. W takim razie, dlaczego rząd pracuje nad ustawą, która nie będzie projektem rządowym?
Nie no, nikt nie powiedział, że rząd pracuje. Powiedziałem, że projekt będzie w ministerstwie, przygotowują zręby do ustawy.
Która nie będzie projektem rządowym?
A którą drogową pójdzie, nie wiadomo. Bo tu jeszcze wybór drogi legislacyjnej o projektu jest jeszcze przed nami. To jeszcze nie jest zdecydowane, panie redaktorze.
To wyjaśnijmy słuchaczom, że paradoksalnie to nie jest mało ważne pytanie i mało ważna odpowiedź, bo troszkę to wygląda na taką sztuczkę - w ministerstwie przygotujemy, ale wrzucimy do Sejmu za sprawą posłów, czyli ominiemy konsultacje nad tą ustawą.
Panie redaktorze, drodzy państwo, tak się pracuje nad ustawami...
Tak się pracuje?
...że wybiera się drogę ustawy. Ona może być przedłożona przez posłów, może być przedłożona przez rząd. Może być też i projektem obywatelskim, przecież jest kilka dróg legislacyjnych ustawy.
Ale czy może pan potwierdzić, że jeśli ta ustawa będzie ustawą poselską, panie pośle...
Tej ustawie jeszcze nie została wybrana droga i jeszcze nie ma nawet zrębów tej ustawy. Wiemy, że jedna ustawa była w Senacie, wróciły do Sejmu poprawki i jeszcze w tym momencie nad nią nie pracujemy...
No tak, tylko, że to pan jest tym posłem, który mówił całkiem niedawno, np. w publicznym radiu, że "trzeba rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać. I szukać rozwiązań, które będą dobre przede wszystkim dla zwierząt". Ma pan świadomość tego, że projekt poselski skraca maksymalnie te rozmowy? Projekt rządowy dawałby szansę na duże konsultacje.
Nie, panie redaktorze. Konsultacje można prowadzić przez rząd, to można prowadzić i tutaj z organizacjami. Ale również konsultacje można prowadzić w komisji sejmowej, można zrobić wysłuchanie publiczne.
I pan zrobi?
Panie redaktorze, naprawdę, dróg konsultacji i rozmów jest bardzo dużo.
Panie pośle, zrobi pan, jako szef sejmowej komisji rolnictwa, wysłuchanie publiczne?
Dalej podtrzymuję zdanie, że takie projekty jak ten muszą być konsultowane, muszą być rozmawiane. Musimy ustalać takie rozwiązanie, żeby ono było przede wszystkim dobre dla zwierząt, ale przede wszystkim też dobre dla Polaków, dla rolników i dla wszystkich nas, którzy się w tę ustawę włączamy.
Świetnie. Trzeba rozmawiać, muszą być konsultacje. Czy przy poprzednim podejściu "piątki dla zwierząt" zorganizował pan wysłuchanie publiczne nad tymi propozycjami w Sejmie?
No nie, i myślę, że to był błąd. Przy tamtej ustawie trzeba było właśnie więcej porozmawiać, było mniej wokół nie zamieszania.
I teraz będzie wysłuchanie publiczne, może się pan zobowiązać?
Nie, nie, nie. Nie wiem, czy będzie wysłuchanie. Ja powiedziałem panie redaktorze, jeszcze raz powtórzę. Jaką drogą, jakie konsultacje, jak pójdą - nie wiem dzisiaj. To jest za wcześnie, żebyśmy powiedzieli. Na tę chwilę zastanawiamy się, co w tej ustawie powinno być ważnego, co powinno być uregulowane i w jakim kierunku powinna ta ustawa pójść.
No właśnie, czy nowa "piątka dla zwierząt" będzie zawierała zakaz hodowli zwierząt na futra?
Panie redaktorze, pracujemy nad ustawą. Dziś jeszcze nie mogę tego powiedzieć, bo nie wiem. To nie jest tak, że nie powiem, bo nie chcę powiedzieć, tylko nie powiem, bo nie wiem. To są naprawdę ważne decyzje, które chcielibyśmy ustalić właśnie przed tym, jak ustawa wejdzie do pracy. I przed tym, jak ustawa będzie głosowana.
To może pan wie, panie pośle, dlaczego w poprzednim projekcie tej "piątki dla zwierząt" był wyjątek dla królików, jeśli chodzi o zakaz hodowli zwierząt na futra?
Dlatego, że królików się nie hoduje na futra, tylko króliki się hoduje do jedzenia. To jest ta prosta różnica między norkami, które się hoduje tylko na futra, a królikami, które się hoduje do jedzenia.
No tak, tylko że króliki mogą być hodowane na futra. Pan jako człowiek wykształcony w tej dziedzinie troszkę pewnie wie, i w Polsce jest troszkę królików hodowanych na futra. I tutaj pojawia się pewien problem, otóż posiadacze królików mówią, że to jest furtka, którą mogą wykorzystać przedsiębiorcy hodujący zwierzęta na futra. No i postawić na hodowlę królików.
Dobrze pan powiedział, że ja wiem. Tak, wiem, troszkę się na tym znam. W Polsce hodowli na futra królików, jako podstawy, nie ma. Hodowla jest na mięso, bo to jest konsumpcyjny produkt, jeżeli mówimy o królikach. Ubocznym produktem jest futerko. Ale też, panie redaktorze w tym momencie w Polsce to jest znikomy procent, żeby ktokolwiek hodował króliki na futra.
To za chwilę do zwierząt wrócimy, a tymczasem polityka. Siedmiu na dziesięciu pytanych nie chce wicepremiera Kaczyńskiego w rządzie. Panie pośle, skąd ten wynik?
Ja nie wiem, skąd ten wynik. Nie wiem, kogo pytano.
Ponad 1000 Polaków, jak to w sondażu.
Tak, ja jestem bardzo zadowolony z tego, że premier Kaczyński wszedł do rządu, dlatego że rząd jest bardziej dynamiczny. Dlatego że jest większa możliwość. Premier Kaczyński jest szefem największej partii i to, że jest w rządzie to znaczy, że rząd będzie bardziej dynamicznie pracował. I ja się z tego bardzo cieszę. Dziwię się, dlaczego jest taki sondaż przeprowadzony, wśród kogo przeprowadzony.
Wśród Polaków, panie pośle.
Ja wiem o tym, że to, że premier Kaczyński jest w rządzie jest dla Polski, dla Polaków dużo lepiej.
To Polacy chyba tego nie zauważyli, bo PiS-owi jak najbardziej spada w sondażach, w niejednym już sondażu straciliście. Ale co więcej, wcześniej mieliśmy sondaż, w którym znów większość Polaków, około 70 proc. mówi, że Jarosław Kaczyński powinien przestać kierować partią, Prawem i Sprawiedliwością.
Panie redaktorze, no i znów zapytam, gdzie ten sondaż był robiony?
IBRiS dla "Rzeczpospolitej".
W moim środowisku, gdzie rozmawiamy, Prawo i Sprawiedliwość miało poparcie bardzo duże. I Jarosław Kaczyński również. U nas, w moim powiecie, Andrzej Duda, tzn. Prawo i Sprawiedliwość osiągnęło 80 proc. poparcia. To wszystko zależy, gdzie pytamy. Jeżeli będziemy pytać w województwach albo powiatach, gdzie Prawo i Sprawiedliwość nie ma poparcia, to może taki sondaż wyjdzie
Nie, ale ten sondaż jest ogólnopolski, panie pośle. Na tym polega istota sondażu, że pytamy wszystkich, wszędzie, w różnych miejscach, w miastach, miasteczkach i na wsiach.
Są różne sposoby na robienie sondaży.
Czyli pan nie wierzy w te sondaże, po prostu?
Jeżeli chodzi o sondaże, ja zawsze podchodziłem do sondaży z wielkim respektem i z wielkim takim dystansem.
Ale nie tym razem?
Ale z dystansem, zawsze z dystansem. Dlaczego? Dlatego, że tak, jak powiedziałem, metodologii do sondaży jest bardzo wiele.
To krótko na koniec, panie pośle. Paweł Kukiz...
I jeżeli byśmy się opierali tylko na sondażach i decydowali w rządzie tylko pod sondaże, to myślę, że byłoby źle. Rząd PO tak prowadził państwo, pod sondaże, to było źle.
Panie pośle, czas nas goni. Ostatnie pytanie, bardzo krótko proszę. Otwiera pan ramiona szeroko dla Pawła Kukiza, który właśnie rozstaje się z PSL-em?
Panie redaktorze, ja się bardzo cieszę, dlatego że Paweł Kukiz do PSL-u nie pasował.
A do was pasuje?
PSL to jest partia, która wiele razy oszukała Polaków, oszukała polskich rolników. Paweł Kukiz od zawsze, zresztą gdyby pan zapytał, czy Pawła Kukiza, czy kolegów z ruchu Kukiz'15, z którymi ja rozmawiam, często im mówiłem, że oni tam nie pasują. Zresztą, Paweł Kukiz sam powiedział...
Pytanie, czy pasuje do PiS-u? Koniec, kropka, panie pośle.
Sam, kiedyś, Paweł Kukiz powiedział, że PSL to jest przestępcza organizacja. Czy pasuje do PiS-u? Wielu polityków Pawła Kukiza ma poglądy Prawa i Sprawiedliwości, i ja bym się bardzo cieszył...
I ten sam Paweł Kukiz powiedział, że PiS to jest partia bolszewicka.