"Zmienności na rynkach nie da się ograniczyć, zadekretować, będzie nam cały czas towarzyszyć" - tak o obecnej sytuacji na rynkach mówił w specjalnym wydaniu Rozmowy w RMF FM Marek Dietl, prezes zarządu Giełdy Papierów Wartościowych. "Ważne, żeby nie popadać w emocje. Jeśli mamy portfel inwestycyjny, jesteśmy inwestorem długoterminowym, raczej odłóżmy nasz telefon, laptop i przeczekajmy zawieruchę" - radził prezes zarządu GPW.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Krzysztof Berenda pytał swojego gościa o błyskawicznie drożejące waluty - euro i franki kosztujące prawie 5 zł. Czy możliwe są jeszcze większe podwyżki? W sytuacji wojny niczego nie można wykluczyć, ale chyba potencjał osłabienia złotego powoli zaczyna się wyczerpywać - oceniał Dietl. Polska gospodarka jest w bardzo dobrej kondycji, nie ma żadnych fundamentalnych podstaw, żeby sądzić, żeby miało być inaczej. Przejściowe turbulencje mogą być, natomiast ryzyko walutowe się zmniejsza - prognozował.
Dlaczego doszło do tąpnięcia na rynku? Z jednej strony hasło "duża wojna". Rynki częściowo są sterowane algorytmami w bardzo nerwowy sposób. Teraz przeplata się spekulacja - próba zarabiania na newsach, plotkach - z tym, że realnie coś się zmienia w Ukrainie - mówił prezes zarządu GPW. Jeśli chodzi o polską gospodarkę, to jest raczej odprysk pewnej globalnej nerwowości niż tego, co dotyczy fundamentów naszej gospodarki - stwierdził.
Dietl stwierdził, że spodziewa się jutro umiarkowanej podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Dla kredytów nie będzie to żaden szok, bo już podwyżki stóp procentowych są w WIBOR "zaszyte" - stwierdził.
Wydaje się, że najboleśniejsze dla Rosji okażą się dwie rzeczy. Pierwsza to olbrzymie zadłużenie rosyjskich spółek. Straciły już 90 proc. swojej wartości. To pół biliona dolarów. Drugą jest embargo technologiczne, szczególnie na sektor wydobywczy - mówił w internetowej części specjalnej Rozmowy w RMF FM Marek Dietl, prezes zarządu Giełdy Papierów Wartościowych.
Zdaniem Dietla "infrastruktura wydobywcza w Rosji jest dość nowoczesna": Natomiast trzeba ją serwisować i ograniczenia w tym zakresie by były jak najbardziej wskazane tak, żeby krańcowy koszt wydobycia cały czas rósł - podkreślał Dietl.
Krzysztof Berenda pytał swojego gościa o to, jak wojna na Ukrainie może się odbić na polskich rynkach. Zdaniem Dietla "będąc na wojnie lub blisko wojny" musimy się liczyć z "pewnymi ofiarami". Nie da się nie zauważyć tego, że w naszym sąsiedztwie jest wojna. Choć jeszcze raz podkreślam: bardzo mocny rynek pracy w Polsce, perspektywy PKB bardzo dobre. Wciąż jesteśmy w relatywnie dobrej kondycji - mówił prezes GPW.