Joanna Scheuring-Wielgus dostała się do europarlamentu z list Lewicy, lecz jej partia osiągnęła w wyborach bardzo słaby wynik. "To jest wynik, który mi się nie podoba. Nikt nie udaje, że jest dobrze" - mówiła w Popołudniowej rozmowie w RMF FM. Jako główny punkt, który miałby pomóc Lewicy, wskazała mocniejsze dystansowanie się od PO i Donalda Tuska.
To są takie słodko-gorzkie emocje. Przede wszystkim jestem bardzo zmęczona, bo jesteśmy po maratonie wyborczym i mam wrażenie, że schodzi mi cała adrenalina z ostatnich wielu miesięcy - skomentowała w RMF FM wynik wyborczy swój i Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus.
Dopytywana o osiągnięcie Lewicy, która wywalczyła tylko trzy mandaty do Parlamentu Europejskiego, stwierdziła: "Oczywiście to jest wynik, który mi się nie podoba. Nikt nie udaje, że jest dobrze".