Tylko 8 punktów przewagi Platformy Obywatelskiej nad PiS-em. Trzecie miejsce zajmuje SLD z 10 procentowym poparciem. Pozostałe partie nie wchodzą do Sejmu. To wyniki jakie przynosi sondaż Milward Brown SMG/KRC przeprowadzony na zlecenie RMF FM.
Poprzednie kampanie dowiodły tego że kilkuprocentowa różnica na ponad miesiąc przed wyborami nie gwarantuje niczego - nawet tego że posiadacz przewagi ostatecznie nie przegra. Osiem procent na korzyść Platformy oznacza że rywalizacja sondażowa do końca może być bardzo wyrównana, wynik niepewny, a emocje ogromne. I to nie tylko w starciu PO-PiS. SLD wciąż nie może wydostać się z dołka i przekroczyć 10 procent, a na jego słabości korzysta Palikot, który w kolejnym sondażu dostaje może nieimponujące ale jednak 3 procent, co daje mu jakieś podstawy do snucia marzeń o przekroczeniu progu. I jeśli jego notowania nagle nie spadną, to można podejrzewać że im dalej w kampanię tym walka o lewicowego wyborcę będzie się zaostrzała.