Wielce Szanowny Pan Prezydent RP Andrzej Duda
W imieniu Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie wyrażam Panu Prezydentowi wielką wdzięczność za pośmiertne awansowanie do stopnia generała brygady śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, o co wnioskowaliśmy - podobnie jak o zaliczenie go w poczet kawalerów Orderu Orła Białego - do kolejnych głów państwa od 11 lutego 2004 roku, kiedy "pierwszy polski oficer w NATO" odszedł na Wieczną Wartę.
Podtrzymując nadzieję na odznaczenie gen. Kuklińskiego najwyższym odznaczeniem, jakim dysponuje niepodległa Rzeczpospolita, przedkładam Panu Prezydentowi RP pod rozwagę wysuniętą kilka lat temu przez POKiN propozycję zdegradowania do stopnia szeregowego gen. Wojciecha Jaruzelskiego, który był zdrajcą polskiej racji stanu wiernie służącym Związkowi Sowieckiemu.
Kukliński i Jaruzelski są postaciami-symbolami w najnowszej historii Polski: pierwszy z narażeniem życia własnego oraz swojej rodziny podjął się patriotycznej misji i znacznie przyczynił do upadku imperium zła, drugi dobrowolnie zaprzedał się obcemu mocarstwu i w jego interesie zniewalał własny naród.
Jaruzelski powiedział: "jeśli uznamy Kuklińskiego za bohatera, to znaczy że my wszyscy jesteśmy zdrajcami". Wyjątkowo przyznaję rację sowieckiemu namiestnikowi w Warszawie, ale z zastrzeżeniem, że przez "my wszyscy" należy rozumieć nie całość kadry oficerskiej Ludowego Wojska Polskiego, która była w większości bardzo patriotyczna i antykomunistyczna, a jedynie jego ścisłe kierownictwo gotowe przelewać polską krew w imię interesów Kremla.
Skoro Ryszard Kukliński został wreszcie oficjalnie uznany za bohatera oznacza to, że Wojciech Jaruzelski jest zdrajcą. A zdrajcom zrywa się szlify generalskie, nawet pośmiertnie, o co proszę prezydenta Andrzeja Dudę.
rzecznik POKiN - dr Jerzy Bukowski
były reprezentant prasowy gen. Ryszarda Kuklińskiego w kraju