Jesteś mężczyzną? Chcesz żyć długo? Postaraj się o wiele dzieci. Do takich wniosków prowadzą badania naukowców z Uniwersytetu w Chicago. Okazuje się, że szanse na długowieczność gwałtownie rosną, jeśli mężczyzna ma przed trzydziestym rokiem życia co najmniej czworo dzieci.
Do tej pory uważano raczej, że wiele dzieci zmniejsza szanse rodziców na długie, nie mówiąc już o... dostatnim życiu. Te opinie trzeba jednak jeszcze raz przemyśleć. W badaniach wykorzystano dane, zapisane w kartach mobilizacyjnych mężczyzn w czasach I wojny światowej. Takie karty w USA musieli wypełnić wszyscy mężczyźni do 46. roku życia.
Wśród mężczyzn urodzonych w 1887 roku, których karty wypełnione w wieku 30 lat zawierały dokładne informacje o stanie zdrowia i ich sytuacji rodzinnej, znaleziono ponad 170, którzy potem dożyli setki. Porównano ich sytuację z losowo wybranymi mężczyznami, urodzonymi w tym samym roku, którzy żyli krócej. Okazało się, że prawdopodobieństwo dożycia setki było u mężczyzn obdarzonych licznym potomstwem nawet trzykrotnie większe, niż u bezdzietnych.
Nie jest do końca jasne, dlaczego tak jest. Na pewno liczniejsze potomstwo zapewnia na starość lepszą opiekę, być może jego wychowanie wymaga więcej wysiłku i zmusza do zdrowszego trybu życia, być może też jest po prostu dowodem lepszego stanu zdrowia w młodości. Tak czy inaczej, panowie, chcecie pożyć, zadbajcie o odpowiednie dochody z... becikowego.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio