Czy wykorzystanie mikroskopijnych magnesów pomoże w walce z nowotworami? Najnowsze doniesienia brytyjskich naukowców pokazują, że ich użycie może znacznie zwiększyć skuteczność terapii genetycznej. Są szanse na to, że ta metoda okaże się też przydatna w leczeniu innych chorób.

REKLAMA

Skuteczność terapii genetycznej nowotworów zależy od tego, jak wiele komórek układu odpornościowego, monocytów, wyposażonych w zmodyfikowane geny, dotrze do tkanki nowotworowej. Okazuje się, że doskonałym sposobem jest wprowadzenie do tych komórek miniaturowych, namagnesowanych cząsteczek.

Przyłożenie pola magnetycznego w rejonie zmian nowotworowych sprawi, że namagnesowane komórki właśnie tam się zgromadzą. W ten sposób można spowodować, że ich koncentracja będzie największa właśnie w pobliżu miejsca, które chcemy leczyć. Jak podkreśla w rozmowie ze mną profesor Helen Byrne z Uniwersytetu w Nottingham, jedna z autorek pracy, badania na zwierzętach i ewentualne testy kiliniczne nowej metody zajmą kilka lat. Są szanse, że da się ją potem wykorzystać do wspomagania terapii genowej także innych chorób, niż nowotworowe.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio