Coraz bliżej skutecznej szczepionki przeciwko nowotworowi piersi. Naukowcy z Detroit przetestowali na myszach preparat, który może okazać się skuteczny także u człowieka. Co ważne, szczepionka działa w przypadku jednej z najgroźniejszych odmian raka piersi.
Ta szczepionka zwalcza komórki raka, wywołanego nadmiarem białka, receptora HER2. To agresywna odmiana nowotworu, występująca w 20-tu, 30-tu procent przypadków. Badany preparat dostarcza do komórek DNA pochodzące z genów kodujących ten receptor oraz substancję wzmacniającą działanie układu odpornościowego. Dzięki temu organizm sam już potem produkuje przeciwciała niszczące komórki nowotworowe tego typu. Co ważne metoda okazała się skuteczna nawet wobec guzów odpornych na dotychczas stosowane leki. Oby udało się ją wprowadzić jak najszybciej...
Sa też doniesienia kolejny raz podkreślające znaczenie badań profilaktycznych. Okazuje się, że dramatyczne przeżycia, silny stress, znacznie zwiekszają ryzyko zachorowania na raka piersi. Wyniki badań naukowców z Izraela wskazują na to, że kobiety, które mają za sobą trudne przeżycia, powinny często badać swoje piersi.
W tym przypadku jedno nieszczęscie goni drugie. Analiza wyników badań, przeprowadzonych na ponad 600 kobietach, zdrowych i chorych, przynosi jednoznaczne wnioski. Przeżycie więcej niż jednego dramatycznego zdarzenia, śmierci lub ciężkiej choroby bliskiej osoby, rozwodu, utraty majątku, czy pracy, zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi o ponad 60 procent. W dramatycznych chwilach kobietom trudno pamiętać o badaniach, ale rodzina, przyjaciele powinni przekonywać, że są one konieczne. Mogą uratować życie...