"Nie będę zwalniał dziecka z lekcji wychowania fizycznego" - takie noworoczne postanowienie proponują rodzicom naukowcy z Holandii. Badania naukowe, których wyniki publikuje czasopismo "Archives of Pediatrics & Adolescent Medicine" potwierdzają, że aktywność fizyczna najmłodszych ma korzystny wpływ na ich wyniki w nauce.
Od dawna wiadomo, że wysiłek fizyczny poprawia ukrwienie głowy, zwiększa ilość docierającego do mózgu tlenu, wzmaga wydzielanie endorfin, które zmniejszają stres i poprawiają samopoczucie. Zwiększa też wydzielanie hormonu wzrostu, który pomaga tworzyć nowe połączenia nerwowe.
Naukowcy z Vrije Universiteit Medical Center w Amsterdamie przejrzeli teraz wszelkie dostępne prace naukowe, by sprawdzić, czy większa aktywność fizyczna przekłada się na konkretną poprawę wyników w nauce. Pod uwagę wzięli 14 programów badawczych, prowadzonych w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Republice Południowej Afryki. Analiza ich wyników wykazała, że WF nie tylko nie przeszkadza uczniom w nauce, ale przyczynia się do zauważalnej poprawy ich stopni.