RMF FM gości dziś w Świdnicy na Dolnym Śląsku. Niespełna 60 tysięczne miasto leży na Przedgórzu Sudeckim nad rzeką Bystrzyca. Informacje o pierwszej osadzie w tym miejscu pochodzą z 1243 roku. Niegdyś stolica księstwa świdnicko – jaworskiego. Dziś to prężnie rozwijający się ośrodek przemysłowy i miasto pełne unikatowych zabytków. Na Rynku zachwycają piękne kamienice, kilkaset lat temu tętniące życiem kupieckim.
Zwiedzanie miasta warto rozpocząć od odbudowanej po 45 latach wieży Ratusza. Poprzednia zawaliła się w 1967 roku podczas źle prowadzonej rozbiórki okolicznej kamienicy. Iglica znajduje się ponad 57 metrów nad ziemią. Na wysokości 38 metrów przygotowano specjalny taras widokowy. Stąd rozpościera się wspaniały widok na Świdnicę, a przy dobrej pogodzie widać Karkonosze. Co godzinę można usłyszeć hejnał miasta.
Przemysłowa dziś Świdnica, kilkaset lat temu była miastem kupieckim. To tutaj można było znaleźć towary z całego świata, dlatego w 1967 roku powstało jedyne w Polsce muzeum gromadzące eksponaty związane z handlem.
Na turystów czeka aranżacja apteki z przełomu XIX i XX wieku. Poza oryginalnymi meblami są tutaj również zabytkowe puszki na leki. Możemy zajrzeć do karczmy, czy sklepu kolonialnego z początków XX wieku. Tutaj uwagę zwracają reklamy, czy blaszane pudełka na kawę, herbatę i słodycze. Muzeum Dawnego Kupiectwa w Świdnicy to także unikatowy zbiór zabytkowych wag. Do najcenniejszych eksponatów należą osiemnastowieczne wagi targowe, czy jedyna zachowana na świecie waga systemu Rademacher & Gruedelbach.
W Świdnicy od ponad 350 lat stoi kościół, przy budowie, którego nie użyto ani jednego gwoździa. To największy drewniany tego typu obiekt w Europie. Zabytek jest wpisany na listę UNESCO. Kościół Pokoju w Świdnicy do dziś kusi miłośników architektury i muzyki poważnej. To tu można usłyszeć koncerty na zabytkowych organach.
Kościół został wybudowany na mocy porozumień traktatu wersalskiego, zawartego w 1648 roku. Ten dokument zakończył wojnę trzydziestoletnią. Kamień węgielny pod budowę kościoła w Świdnicy położono 23 sierpnia 1656. Rok później odprawiono pierwsze nabożeństwo.
Budowa tego typu obiektów była obwarowana wieloma warunkami. Kościół musiał stać poza murami miasta, w odległości strzału armatniego. Nie mógł mieć dzwonnicy i miał być zbudowany z nietrwałych materiałów. Drewno okazało się jednak na tyle wytrzymałe, że zabytek możemy podziwiać do dziś.
W Świdnicy nie brakuje pasjonatów historii. Wśród nich jest grupa mieszkańców, która zajmuje się odtwarzaniem pruskiego regimentu piechoty Alt Kreytzen. Wojsko w niebiesko-różowych mundurach często pojawia się na miejskich piknikach, chętnie uczestniczy również w rekonstrukcjach bitw w Polsce i za granicą. Pasjonaci skupiają się przede wszystkim na okresie z początku wojny siedmioletniej (1756 - 63). Jak przystało na żołnierzy sprzed 250 lat, w czasie walk nie tylko pojawiają się w historycznych strojach, używają również niemieckich komend.
Przy jednej z bocznych dróg, tuż koło Świdnicy uwagę przykuwają wojskowe myśliwce, radary czy wozy opancerzone. Nie jest to jednak baza wojskowa czy poligon. To prywatna kolekcja pasjonata historii. Prawdopodobnie jedyny taki zbiór w Polsce. Możemy tutaj obejrzeć między innymi samolot MIG, który zagrał w filmie Mała Moskwa. Prototyp samolotu Iryda, na którym mieli szkolić się polscy piloci, a którego produkcji nigdy nie rozpoczęto. Nie brakuje pistoletów i karabinów z okresu II wojny światowej. Część eksponatów to unikaty.
Do Świdnicy ciekawskich turystów przyciąga również unikatowy pomnik. Bolek Myśliciel stoi przy wjeździe do obecnych wodociągów. Jest to postać mężczyzny, który załatwia... potrzebę fizjologiczną.