Cieszyn jest miastem wyjątkowym. Jedyne w Polsce było stolicą... cesarstwa. Dziś Fakty z Twojego Miasta zawitały do Cieszyna.
Dwór cesarski i rząd monarchii austryjackiej w 1805 roku - uciekając przed wojskami Napoleona - przeniósł się z Wiednia do Cieszyna. Przez pewien czas to właśnie Cieszyn pełnił funkcję stolicy cesarstwa.
Jednak związki miasta z cesarstwem są znacznie dłuższe. Miłościwie nam panujący cesarz Franciszek Józef I przebywał tu aż cztery razy między 1851 a 1906 rokiem. Uroczyście otwierał miejscowy sąd, salę ratusza. Przebywał w istniejącym do dziś Hotelu "Pod brunatnym jeleniem".
Wreszcie w czasie I wojny światowej do Cieszyna przeniósł się cały Sztab Generalny CK monarchii. O związkach Cieszyna z cesarstwem przypomina wiele pamiątkowych tablic i pomników.
Są tacy, którzy twierdzą, że Cieszyn jest największym miastem w Polsce, bo... nie zmieścił się w granicach państwa. Przez lata był podzielony, a granica na Olzie była pilnie strzeżona. To jednak zmieniło się po wejściu Polski i Czech do Unii Europejskiej, a potem do strefy Schengen. Teraz Polacy chodzą do Czeskiego Cieszyna na piwo, a Czesi do Cieszyna na kawę. Na spacery z psem można także już chodzić tam, gdzie jest akurat więcej słońca, albo więcej zieleni.
Cieszyn słynie z pysznych ciasteczek, ale reporter RMF FM Maciej Pałahicki znalazł przysmak, który ma nawet swoją stronę na portalu społecznościowym - chodzi o cieszyńskie kanapki ze śledziem.
Chociaż Cieszyn nie leży nad morzem, to śledź jest tu prawdziwym przysmakiem - i to już od przeszło 60 lat.
W tej kanapce nie ma nic skomplikowanego: śledź, jajko, cebula i majonez. I chociaż przepis jest prosty, to ten smakołyk najlepiej smakuje w Cieszynie.