Piekary Śląskie położone są na Górnym Śląsku, przez wielu uznawane za duchową stolicę tego regionu. Miasto znane jest bowiem dzięki cudownemu Obrazowi Matki Boskiej Piekarskiej i słynie jako miejsce kultu maryjnego.
Pierwsza wzmianka o Piekarach pojawiła się w 1253 roku. Nazwa miasta została wywodzi się prawdopodobnie od piekarzy, którzy wypiekali chleb na potrzeby bytomskiego grodu książęcego. Niektórzy jednak twierdzą, że nazwa nawiązuje do pieczar, które powstały w wyniku eksploatacji rud kruszconośnych. Piekary Śląskie mają bogate tradycje górnicze i hutnicze. Na przestrzeni lat działało tu kilkanaście różnych hut i kopalń. Dziś został już tylko jeden czynny zakład górniczy - "Piekary".
Początki kultu maryjnego w Piekarach Śląskich sięgają prawdopodobnie XVII wieku, a może nawet wcześniejszych czasów. W miejscu, w którym obecnie jest bazylika, znajdował się drewniany kościół pod wezwaniem św. Bartłomieja Apostoła, a w nim obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem autorstwa nieznanego artysty. Ludzie coraz częściej gromadzili się przed obrazem. Z relacji ówczesnego proboszcza , księdza Jakuba Roczkowskiego wynika, że kiedy obraz przeniesiono z ołtarza bocznego do głównego doszło do licznych przypadków cudownych uzdrowień. Co ciekawe, obraz, który obecnie znajduje się bazylice jest repliką. Oryginał w 1702 roku, w obawie przed wojskami szwedzkimi, został wywieziony do Opola. Nie umniejszyło to jednak w żaden sposób znaczenia piekarskiego sanktuarium. Każdego roku do Piekar Śląskich pielgrzymują setki tysięcy wiernych.
Ważnym symbolem Piekar Śląskich jest Kopiec Wyzwolenia. Został usypany w latach 1931-37 dla uczczenia 250-lecia przemarszu husarii polskiej króla Jana III Sobieskiego zmierzającej pod Wiedeń i 15 rocznicy przyłączenia wschodniej części Górnego Śląska do Polski. Kopiec stał się symbolem walk powstańców śląskich - mówi Iwona Makarska, rzeczniczka Urzędu Miasta w Piekarach Śląskich. Powstańcy byli jedną najbardziej zaangażowanych w budowę kopca grup. W tym roku, 24 czerwca odbędą się uroczystości związane z 80-leciem usypania kopca i z 70. rocznicą nadania praw miejskich Piekarom Śląskim.
Przez Piekary Śląskie przebiegają szlaki turystyczne: Szlak Husarii Polskiej, oznaczony kolorem czerwonym, Szlak Powstańców Śląskich, znakowany kolorem niebieskim i żółty Szlak Historii Górnictwa Górnośląskiego. Piekary leżą także na projektowanej Śląsko-Morawskiej Drodze św. Jakuba, która jest fragmentem międzynarodowego systemu dróg św. Jakuba wiodących do Santiago de Compostella.
Spacerując po mieście warto zwrócić uwagę na kilka ciekawych budynków, m.in. budynek Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Urazowej, który ma już około 100 lat. Naprzeciwko szpitala znajduje się kamienica, w której dawniej działała karczma oraz rytualna łaźnia żydowska. Przy ul. 3 Maja na uwagę zasługuje natomiast kamienica będąca niegdyś domem modlitw Żydów.
Na terenie Piekar Śląskich znajduje się kilka schronów. Stowarzyszenie Pro Fortalicium opiekuje się nimi. Niektóre udało się odrestaurować i udostępnić dla zwiedzających. Jednym z nich jest ciężki schron bojowy w Dąbrówce Wielkiej. Jest to obiekt dwukondygnacyjny. Zachowały się w nim oryginalne pancerze strzelnic.
Piekary Śląskie to nie tylko Sanktuarium Matki Boskiej i Kopiec Wyzwolenia. Miasto ma także miejsca mroczne. Przekonują o tym piekarskie beboki, czyli twórcy mini-serialu o tajemniczych historiach miasta. Jak piszą na swoim profilu na Facebooku interesują ich opuszczone ruiny, podziemne tunele, nierozwikłane tajemnice mroczne legendy i duchy. A czym jest bebok? To stwór, którym na Górnym Śląsku straszyło się dzieci.
(j.)
