…. …. …….. . ……. ………

REKLAMA


Motto:

Krzyczą tu o przemocy, o dyktaturze i więzieniach. Czy nie jest śmieszne, że mówią to właśnie oni? A co czynią sami z chwilą, gdy dorwą się do władzy? Robią sobie i wojsko, i policję, i więzienie, robią te same rzeczy z innymi nazwami.

Zofia Nałkowska"Granica"

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Bartoszewski: Tusk zmienił zdanie, bo jest premierem

1. Jeśli się żyje dość długo na tym świecie, a na dodatek uważnie obserwowało się rzeczywistość i próbowało ją opisać jako dziennikarz, to już niewiele rzeczy powinno zadziwiać.

2. Etyczne dylematy to - jak wiadomo - abstrakcja w świecie polityki.

3. Sterowanie percepcją mas to stała strategia rządzących (mediami).

4. Totalitarne zapędy, łącznie z obchodzeniem, a nawet łamaniem prawa to norma w tzw. demokracji (a raczej ochlokracji).

5. Często jednak ostatnio łapię się na tym, że igranie z obrazami rzeczywistości w wykonaniu obecnej ekipy sprawującej władzę, zdumiewa nawet mnie, wydawałoby się tak odpornego na manipulacje przywódców.

6. Zaskoczenie to nie jest moja naturalna reakcja, a jednak siurpryzy ze strony Donalda Tuska to jednak absolutna awangarda, nawet w tak doszczętnie zakłamanym świecie.

7. Awangardystą jest ktoś aż tak odwracający pojęcia, człowiek tak "obrotowy" jak premier.

8. Stać raz po jednej a zaraz, po krótkim czasie, po drugiej strony barykady to prawdziwie magiczna sztuczka skocznego superspryciarza.

9. Krzyczeć o migrantach na granicy z Białorusią- "gwałtu, rety, na granicy biją biednych ludzi!" - a niewiele później - "olaboga, bandyci z dzidami atakują naszych dzielnych żołnierzy!" - to dająca do myślenia wolta.

10. Łatwiutko przechodzić od słowa TAK do wyrazu NIE w odpowiedzi na to samo pytanie, w życiu codziennym świadczyć może o jakimś zaburzeniu osobowości, ale nie w przypadku postpolityka tego typu.

11. Anarchizowanie języka, rozbijanie jednolitych obrazów w drebiezgi, nieskładające się już w nic konkretnego, to robota - nie waham się użyć tego określenia - nihilisty.

12. Manipulowanie sensami słów na taką skalę nie miało - jestem pewien - precedensu w naszej historii od 1989 roku.

13. Aparatczycy komunistyczni używali schematów pseudosematycznych, które polegały na żonglowaniu językowymi prefabrykatami i tworzyli przemowy-widma, puste konstrukcje retoryczne.

14. Nie dorównują jednak obecnemu szefowi rządu, który z dumnego rusofila stał się chronicznym rusofobem, z ortodoksyjnego obrońcy konstytucji - kimś, kto wygina prawo jak siłacz żeliwne pręty, kimś, kto jak olbrzym utuczony brukselką łamie na pół potężne sztaby.

15. Interesującym zjawiskiem jest obserwacja świadków, którzy stoją z otwartymi ustami, albo z zachwytu, albo ze zdumienia.

16. Aplauz jednych ponosi, jakby dostali wiatru w żagle, drugich przywala ciężar oburzenia, a jedni i drudzy są dla mnie równie zabawni.

17. Innymi słowy śmieję się sam z siebie, z tego swojego zaskoczenia.

18. Łatwo tak można wytrącić mnie z równowagi?

19. A przecież w Rozmowach o 7 w Radiu RMF24 bardzo się staram, żeby być mdłym symetrystą - znienawidzonym przez dwie wrogie drużyny, fanem równowagi, braku stronniczości.

20. Mało co bym nim tutaj w tym wpisie został, ale brak pionu i poziom braków obecnej ekipy nie pozwala mi na bycie Salomonem.

21. Anarchizowałbym rzeczywistość i ja, jak Donald Tusk pohasałbym po semantycznych polach bez żadnych zahamowań i granic ("keine grenzen").

22. Nie mogę sobie jednak na to pozwolić, nawet w tak luźnej felietonowej formie jak ta.

23. Innymi słowy trzyma mnie tu forma, powstrzymują rygory gramatyki oraz moje, narzucone sobie, matematyczne i akrostychiczne przymusy.

24. Amoralista to nie ja, chociaż jak każdy mam pokusy, ale po ciężkich grzechach chodzę do spowiedzi.

25. Sam bym chętnie posłuchał szczerej spowiedzi premiera.

26. Zdradziłby mi szef rządu: jak ten swój patchwork stworzył bez obaw, że wszyscy zobaczą szwy?

27. Ledwie to napisałem, a już pomyślałem: "człowieku, jacy wszyscy?!".

28. Ambitnie założyłem, że każdy musi ujrzeć nagłą, tak zagadkową metamorfozę lidera Platformy Obywatelskiej.

29. Bajka pt. "król Europy jest nagi" wymaga jednak dziecinnej wrażliwości, jak z Hansa Christiana Andersena.

30. A przecież dziennikarze nie powinni pisać bajeczek dla grzecznych dzieci.

31. Niestety w takim czasie żyjemy, że baśniowa konwencja jest prawdziwsza od nieoczywistej rzeczywistości wykreowanej przez obecną władzę i jej podwładnych (w mediach).

32. Ów czas będzie pewnie analizowany w przyszłości, więc trochę wyprzedzam te studia.

33. Widzę świat bez ubrania, granicą percepcji jest skóra, jak moja - delikatna, jak to u zwykłego człowieka, pozbawionego pancerza mocarzy.