"Zagraliśmy pierwsze 20 minut katastrofalnie" - przyznał piłkarz reprezentacji Polski Piotr Zieliński po przegranym 1:3 meczu z Czechami w Pradze na inaugurację eliminacji mistrzostw Europy 2024.
Dwie szybko stracone bramki ukierunkowały mecz. Czesi, fizyczna drużyna, postawili ciężkie warunki, choć można było więcej wyciągnąć z tego spotkania. Z Albanią trzeba zagrać inaczej i zagrać o trzy punkty, bo są mega ważne - powiedział Zieliński w rozmowie z TVP Sport.
Czy były pozytywy? Kilka akcji było dobrze sklejonych. Nie wszystko było negatywne, ale przegrywamy 1:3 i to jest kluczowe. Musimy zagrać z Albanią inny mecz, wyjść na boisko bardziej zdeterminowani, agresywni, skoncentrowani. Musimy dać z siebie wszystko, żeby trzy punkty zostały w Warszawie - dodał.
Polacy już w trzeciej minucie przegrywali 0:2. Honorową bramkę przy stanie 0:3 zdobył w 87. minucie Damian Szymański.
W poniedziałek podopieczni Fernando Santosa zmierzą się w drugim meczu eliminacji z Albanią w Warszawie.