"Reprezentacja Polski to zespół z charakterem, który nie boi się otwartej gry" - ocenił na konferencji prasowej w Porto selekcjoner piłkarskiej kadry Portugalii Roberto Martinez. "To ryzykanci" - powiedział o ekipie Michała Probierza, z którą zagra w piątek.
W przededniu pojedynku z Polską na Estadio do Dragao Martinez wyraził przekonanie, że polscy rywale nie przestraszą się gospodarzy i niemal zawsze gwarantują kibicom widowiskowe spotkania.
W dotychczasowych meczach Polski w Lidze Narodów, z wyjątkiem pojedynku z Chorwacją na wyjeździe, padały co najmniej cztery bramki. Polacy mają pomysł na grę. Potrafią szybko przejść do ataku i stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwnika. Lubią zaryzykować - dodał.
Zaznaczył, że pomimo braku Roberta Lewandowskiego trener Probierz będzie miał do dyspozycji w ataku "ogranego zmiennika". Zauważył, że w ostatnich meczach Biało-Czerwonych pojawiało się kilku innych graczy na pozycji tzw. dziewiątki.
To nie będzie ktoś nowy, ale piłkarz, który dostał już szansę w tych rozgrywkach LN. To będzie ktoś, kto jest ograny i doświadczony - powiedział hiszpański szkoleniowiec.
Jak podkreślił, jego zdaniem "Polska to wymagający rywal", choć oczywiście bez Lewandowskiego jest jednak potencjalnie słabsza.
W rozmowie z dziennikarzami po konferencji selekcjoner Portugalii wskazał, że snajper Barcelony, który z powodu kontuzji nie zagra w piątek, "to obecnie jeden z najlepszych napastników świata".
Portugalska kadra, jak dodał Martinez, wystąpi przeciwko Polsce w możliwie optymalnym składzie, choć po raz kolejny szansę dostaną jacyś młodsi zawodnicy.
Dajemy młodym graczom szansę w naszej reprezentacji. Być może na boisku pojawią kolejni mniej ograni zawodnicy - podsumował.
Spotkanie w Porto rozpocznie się w piątek o godz. 20:45 czasu polskiego.