Paris Saint-Germain zagra wieczorem z AC Milanem. Ten mecz ma być hitem trzeciej kolejki Ligi Mistrzów. Obie drużyny nie walczyły ze sobą w tych rozgrywkach od ponad 20 lat. Ich ostatni pojedynek w sezonie 2000/2001 być może oglądali młodziutcy bracia Hernandez: Lucas i Theo. Dziś Francuzi mogą zagrać przeciwko sobie.
Lucas Hernandez (rocznik 1996) w Paris Saint-Germain gra od tego sezonu. Wcześniej spędził kilka lat w Bayernie Monachium. Ma w dorobku tytuł mistrza świata wywalczony z reprezentacją Francji.
Theo Hernandez (rocznik 1997) w Milanie występuje od 2019 roku. Obaj urodzeni w Marsylii, a na futbol wręcz skazani, bo piłkarzem był ich ojciec Jean-Francois Hernandez. Gdy obaj synowie byli już na świecie, obrońca przeniósł się do Hiszpanii. Grał w Composteli, Rayo Vallecano czy Atletico Madryt. I to właśnie ten klub jest kluczowy w historii Lucasa i Theo.
Co prawda obaj bracia stawiali pierwsze kroki w Rayo Majadahonda, ale szybko przenieśli się właśnie do Atletico. Trenowali tam odkąd mieli 10-11 lat. Theo w madryckim klubie nie zadebiutował, Lucas był jego ważną częścią. Uzbierał 110 meczów w tym zespole, a rok po mundialu w Rosji trafił do Bayernu Monachium.
Theo zbierał szlify na wypożyczeniu w Alaves, a następnie trafił do Realu. Jednak ówczesny trener "Królewskich" Zinedine Zidane rzadko stawiał na młodego piłkarza. Przełomem był transfer do Milanu.
Theo to lewy obrońca. Lucas, jak ojciec, występuje na środku obrony. Bracia występowali już razem w reprezentacji Francji. Pierwszy, wspólny mecz to półfinał Ligi Narodów w 2021 roku, gdy Francja pokonała 3:2 Belgię. Wówczas o końcowym wyniku zdecydował gol Theo w 90 minucie.
Lucas ma na razie 35 meczów w narodowych barwach, Theo - 20. Poprzedni przypadek, gdy bracia zagrali razem w reprezentacji Francji, miał miejsce ponad 50 lat temu. Byli to Herve i Patrick Revelli.
Kto wiem, jak potoczyłyby się losy braci na Mundialu w 2022 roku. Jednak Lucas już w pierwszym meczu fazy grupowej doznał bardzo poważnej kontuzji. Theo na turnieju zagrał w 6 z 7 meczów, także przeciwko Polsce.
Lucas i Theo nie grali przeciwko sobie. Mogło się to zdarzyć choćby w Hiszpanii, gdy Theo grał w Realu Madryt czy Realu Sociedad, a Lucas w Atletico. Nigdy jednak do ich boiskowego spotkania po dwóch stronach barykady nie doszło. Być może wydarzy się to wieczorem. Bracia są bowiem podstawowymi zawodnikami swoich drużyn.
Piłkarska Francja żyje jednak nie tylko sportowymi wyczynami braci Hernandezów. Matka piłkarzy miała im wyznać, że ich ojciec odszedł od rodziny, a następnie zmarł. Tematem jakiś czas temu zajęli się francuscy dziennikarze, a wyniki śledztwa potwierdziły, że Jean-Francois żyje i ogląda mecze z udziałem swoich synów.
Według relacji dziennika L’Equipe to matka piłkarzy miała uniemożliwiać jego kontakt z Theo i Lucasem.
Historia meczów PSG z Milanem w Lidze Mistrzów jest bardzo krótka. W sezonie 1994/95 obie ekipy mierzyły się w półfinale - Milan wygrał w Paryżu 1:0, a na San Siro w rewanżu 2:0. W pierwszym spotkaniu gola w końcówce strzelił Zvonimir Boban. W Mediolanie dwa trafienia zanotował Dejan Savicević. Milan trafił wtedy do finału, w którym przegrał z Ajaxem Amsterdam.
W fazie grupowej sezonu 2000/2001 mieliśmy dwa remisy po 1:1. To była druga faza grupowa. Tak, tak... był okres, w którym Liga Mistrzów mogła pochwalić się dwoma takimi fazami. Milan i PSG solidarnie pożegnały się wtedy z rozgrywkami zajmując, 3. i 4. miejsce w grupie. Dalej przeszły Deportivo La Coruna i Galatasaray.