Przed nami ostatni dzień fazy grupowej Ligi Mistrzów. Pozostały dwie niewiadome. Znamy już 14 z 16 drużyn, które powalczą wiosną w fazie pucharowej. Ciekawie będzie wieczorem w grupie F, gdzie na awans liczą ciągle trzy drużyny. W grupie H losy awansu rozstrzygnie bezpośredni mecz FC Porto z Szachtarem Donieck.
Grupa F po losowaniu nazwana została "grupą śmierci". Znalazły się w niej PSG, AC Milan, Borussia Dortmund i Newcastle United. Dortmundczycy radzili sobie jak na razie najlepiej i już mają awans. Za ich plecami trwa walka o drugie miejsce dające fazę pucharową. PSG ma 7 punktów na koncie. Milan i Newcastle po 5. Te dwie drużyny zagrają ze sobą w Anglii i obu będzie zależało na zwycięstwie. Jeśli PSG przegra w Dortmundzie, otworzy to jednej z tych drużyn szanse awansu.
A co jeśli PSG zremisuje? Przy równej liczbie punktów w grupie decyduje bilans meczów bezpośrednich. Paryżanie z Nawcastle ugrali tylko punkt. Przeciwko Milanowie 3 punkty i tu mają lepszy bilans bramek. Zatem w Paryżu odpadnięcie z Ligi Mistrzów ciągle możliwe.
Mniej matematycznych wyliczeń i możliwości jest w grupie H. Tam pewna awansu jest FC Barcelona. Bój o drugie miejsce stoczą FC Porto i Szachtar Donieck. Na razie obie ekipy mają po 9 punktów. Wygrany zagra dalej. W przypadku remisu dalej przejdzie Porto, które wygrało pierwszy pojedynek z ukraińską ekipą 3:1.
W grupach E i G wszystko już jasne. Wiemy, kto awansuje do fazy pucharowej, kto powalczy w Lidze Europy, a kto kończy przygodę z europejskimi pucharami. Ciekawie zapowiada się jednak mecz Atletico Madryt z rzymskim Lazio. Będzie to pojedynek o pierwsze miejsce w grupie E. Atletico może znaleźć się w gronie drużyn, które zakończą fazę grupową bez porażki.
Wczoraj awans do 1/8 finału wywalczyły drużyny Polaków. O sensacji można mówić w przypadku FC Kopenhaga, której barw broni bramkarz Kamil Grabara. Mistrz Danii awansował kosztem Galatasaray’u Stambuł i wielkiego Manchesteru United. W ostatnim meczu klub z Kopenhagi pokonał u siebie 1:0 rywala z Turcji. Z kolei Anglicy po porażce z Bayernem nie trafią nawet do Ligi Europy.
Awans przypieczętował wczoraj także Piotr Zieliński. Napoli wygrało 2:0 z Bragą. Drużynie francuskiego Lens nie pomógł gol Przemysława Franowskiego. Wygrana 2:1 z Sevillą dała ostatecznie trzecie miejsce w grupie i prawo gry w Lidze Europy.
Bayern Monachium, FC Kopenhaga, Arsenal, PSV Eindhoven, Real Madryt, Napoli, Real Sociedad, Inter, Atletico Madryt, Lazio Rzym, Borussia Dortmund, Manchester City, RB Lipsk, FC Barcelona
grupa E
Atletico Madryt - Lazio Rzym (21.00)
Celtic Glasgow - Feyenoord Rotterdam (21.00)
grupa F
Borussia Dortmund - Paris Saint-Germain (21.00)
Newcastle United - AC Milan (21.00)
grupa G
Crvena Zvezda Belgrad - Manchester City (18.45)
RB Lipsk - Young Boys Berno (18.45)
grupa H
FC Porto - Szachtar Donieck (21.00)
Royal Antwerp - Barcelona (21.00)