Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA) chce poprawić przepis dotyczący spalonego, który jest obecnie źródłem częstych kontrowersji - powiedział szef tej organizacji Gianni Infantino. Wśród ekspertów nie ma jednak zgodnej opinii.
Wprowadzenie technologii VAR pozwoliło sędziom dostrzec spalone, które byłyby niewidoczne gołym okiem.
Wiele osób uważa jednak, że chociaż technicznie poprawne, to tak marginalne spalone nie są zgodne z duchem gry, zwłaszcza gdy podjęcie decyzji zajmuje kilka minut.
VAR, czyli Video Assistant Referees to technologia, która działa w trzech krokach:
1. Gdy dochodzi do incydentu, np. faulu - arbiter, w przypadku wątpliwości, kontaktuje się z osobami kontrolującymi VAR, lub też VAR kontaktuje się z sędzią, aby sytuacja na boisku została zweryfikowana.
2. Nagrany przez kamery incydent jest weryfikowany przez osoby odpowiedzialne za VAR. Sędzia jest informowany przez słuchawkę na uchu, co zaszło.
3. Sędzia na boisku: akceptuje informacje przekazane od VAR i podejmuje odpowiednią decyzję / weryfikuje nagranie osobiście na monitorze VAR obok boiska i dopiero wtedy podejmuje działanie/decyzję.
Technologia została wprowadzona przed Pucharem Świata w 2018 roku.
Przepis o spalonym ewoluował przez ostatnie 100 lat i teraz dyskutujemy nad tym ponownie - powiedział Gianni Infantino.
Chcemy sprawdzić, czy możemy ulepszyć zasadę spalonego, nie ze względu na VAR, ale dlatego, że chcemy wspierać ofensywną piłkę nożną. Zatem pytanie brzmi, czy powinniśmy dać więcej przewagi atakującemu piłkarzowi, tak jak ewoluował spalony przez lata? I czy pomogłoby to, gdyby nie było już marginalnych spalonych? To dyskusje, które obecnie się toczą...- dodał Gianni Infantino
Kwestia jest omawiana przez Międzynarodową Radę Futbolu, w której FIFA ma połowę z ośmiu głosów.
Infantino powiedział, że nie jest łatwo znaleźć płaszczyznę porozumienia wśród ekspertów, w tym byłych piłkarzy i sędziów. Poglądy i opinie są zwykle podzielone - przyznał.
Przy okazji Infantino po raz kolejny obronił decyzję o wprowadzenia VAR do futbolu.
VAR pomaga piłce nożnej, na pewno nie niszczy futbolu. Myślę, że musimy również pamiętać, że został wprowadzony dwa lata temu, a nie 200 lat temu - podkreślił szef FIFA.
Dodał, że popełniono błędy, ponieważ wielu arbitrom wciąż brakowało doświadczenia z technologią. Infantino zaznaczył też, że wielu z tych sędziów nie dorastało z VAR.