Edwin van der Sar wraca do zdrowia. Były znakomity bramkarz sam przekazał optymistyczne wiadomości, informując, że opuścił oddział intensywnej terapii. 52-letni Holender półtora tygodnia temu miał wylew krwi do mózgu podczas urlopu w Chorwacji.

REKLAMA

"Przede wszystkim chcemy podziękować każdemu za wszystkie wspaniałe i wspierające wiadomości" - napisał w mediach społecznościowych van der Sar, zamieszczając zdjęcie wraz z małżonką, Annemarie, która w 2009 roku także doznała wylewu. Jej stan był ciężki.

"Z radością informuję, że nie jestem już na oddziale intensywnej terapii. Choć wciąż jestem w szpitalu" - poinformował legendarny bramkarz reprezentacji Holandii.

"Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu wrócę do domu i zrobię kolejny krok w walce o powrót do zdrowia" - dodał.

First of all, we want to thank everyone for all the great and supportive messages. Im happy to share that Im no longer in the intensive care unit. However, Im still in hospital. I hope to go home next week and take the next step in my recovery! pic.twitter.com/3LSNC72ki0

vdsar1970July 18, 2023

W ubiegły piątek wieczorem van der Sar został przetransportowany z Chorwacji do Holandii. Tydzień wcześniej trafił po wylewie do szpitala w Splicie.

Edwin van der Sar - legenda holenderskiej piłki

52-letni van der Sar pracował ostatnio jako dyrektor generalny w Ajaksie, ale pożegnał się ze stanowiskiem pod koniec minionego sezonu.

Były reprezentant Holandii ma na swoim koncie 130 występów w barwach narodowych. W karierze klubowej reprezentował: Ajax, Juventus, Fulham i Manchester United.

Z Ajaksem i Manchesterem United van der Sar triumfował w Lidze Mistrzów. Wielokrotnie zdobył mistrzostwo Holandii i Anglii.