Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu Jerome Champagne ogłosi, że będzie ubiegał się o stanowisko szefa Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA). Do niedawna był jednym z najbliższych współpracowników aktualnego prezesa FIFA Seppa Blattera.

REKLAMA

Światowi działacze piłkarscy od kilku miesięcy wspominali o tym, że Jerome Champagne będzie jednym z głównych kandydatów na następcę Blattera. 55-letni Francuz, który w latach 2002-2005 pełnił funkcję sekretarza generalnego międzynarodowej federacji piłkarskiej, ostatnio pracował jako konsultant w takich regionach jak Kosowo, Palestyna, Izrael czy Cypr. Od 2010 roku jest poza FIFA.

Mamy do wprowadzenia nowe pomysły i możemy rozwijać pozostałe, takie jak nowe technologie w futbolu. Musimy dostosować się do nowoczesnego świata. Nie mogę udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania, ale mogę otworzyć debatę - tłumaczył Champagne.

78-letni Blatter jest prezesem FIFA od 1998 roku. Nie postanowił jeszcze, czy będzie startował w przyszłorocznych wyborach i tym samym starał się o kolejną kadencję. Decyzję ma ogłosić na kongresie w Sao Paulo przed mistrzostwami świata w Brazylii. Swoich zamiarów nie ujawnił również szef UEFA Michel Platini.