Bertus Servaas nie będzie prezesem klubu Barlinek Industria Kielce. O swojej decyzji poinformował podczas spotkania z kibicami na kieleckim rynku. „Dwadzieścia jeden lat budowaliśmy wspólnie ten klub, ale mój czas się skończył. Proszę o zrozumienie mojej decyzji” – powiedział.
Na kieleckim rynku odbyło się dziś spotkanie, podczas którego wspominano zmarłego w niedzielę dziennikarza "Echa Dnia" Pawła Kotwicę oraz podsumowano miniony sezon. W jego trakcie Barlinek Industria Kielce zdobyła tytuł mistrzów Polski oraz sięgnęła po srebrne medale Ligi Mistrzów.
Podczas spotkania Servaas poinformował, iż końcem czerwca przestanie pełnić funkcję prezesa Klubu Sportowego Vive Handball Kielce S.A.
Dwadzieścia jeden lat budowaliśmy wspólnie ten klub, ale mój czas się skończył. Niestety zdrowie nie pozwoli mi dalej pełnić funkcji prezesa. Dużo działo się w tym roku, było bardzo dużo emocji. Wiele się nauczyłem, jestem wdzięczny wszystkim dookoła. Mam nadzieję, że ten klub zawsze będzie ważny dla miasta, bo jego wartość jest nie do przecenienia. Proszę o zrozumienie mojej decyzji. Jest ona dobrze przemyślana - powiedział ze sceny.
Bertus Servaas z kieleckim klubem związany był od 1997 roku. Funkcję sternika zespołu pełnił od lipca 2002 roku. Prowadzona przez niego firma Vive Textile Recycling została wówczas głównym sponsorem zespołu i pozostała w nazwie drużyny przez dwie dekady.
W tym czasie kielecki klub pod rządami Bertusa Servaasa stał się nie tylko hegemonem na krajowych parkietach, wygrywając dwanaście kolejnych tytułów mistrzów Polski (2011-2023), ale także jedną z najlepszych drużyn na świecie. Żółto-biało-niebiescy w 2016 roku triumfowali w Lidze Mistrzów, dwukrotnie odbierali srebrne medale Champions League (2022, 2023) oraz dwukrotnie zdobyli brązowe medale klubowych mistrzostw świata (2017, 2023).
Firma Servaasa ze sponsorowania drużyny wycofała się w czerwcu 2020 roku. Było to spowodowane problemami finansowymi, wynikającymi ze skutków pandemii koronawirusa.
Na razie nie wiadomo, kto zostanie następcą Servaasa.