Rozstawiona z numerem 1 Amerykanka Serena Williams i Rosjanka Maria Szarapowa (nr 2) zmierzą się w finale tenisowego turnieju WTA Tour rangi Premier I na kortach ziemnych w Madrycie (pula nagród 4 303 867 euro). Stawką jutrzejszego meczu będzie nie tylko turniejowa wygrana, ale i prowadzenie w rankingu WTA Tour.
W pierwszym półfinale Williams była lepsza od Włoszki Sary Errani (nr 7), nie oddając jej seta. Pokonała ją 7:5, 6:2 i będzie miała okazję obronić tytuł z ubiegłego roku oraz wygrać 50. turniej w karierze. Amerykanka źle rozpoczęła mecz, ale później nie pozostawiła rywalce złudzeń, przełamując jej serwis w decydujących gemach obu setów. Czuję, że grałam solidnie, szczególnie w drugim secie. Popełniałam mniej błędów, a o to mi właśnie chodziło - powiedziała po spotkaniu Williams.
Z kolei Szarapowa w drugim z półfinałów odniosła dziś 500. zwycięstwo w karierze, pokonując także w dwóch setach Serbkę Anę Ivanović (6:4, 6:3). To szóste z rzędu zwycięstwo Szarapowej nad tą rywalką. Rosjanka w finale również walczy nie tylko o trumf w madryckim turnieju. Jeśli wygra, odbierze rywalce prowadzenie w rankingu WTA Tour.
W dotychczasowych pojedynkach z Amerykanką jej bilans jest jednak niekorzystny - wygrała tylko dwa z 14 spotkań.
Serena Williams (USA, 1) - Sara Errani (Włochy, 7) 7:5, 6:2
Maria Szarapowa (Rosja, 2) - Ana Ivanović (Serbia, 16) 6:4, 6:3
(MRod)