Wrocławska prokuratura chce tymczasowego aresztowania działacza Górnika Łęczna, zatrzymanego w związku z podejrzeniem o ustawianie meczów. Drugi z zatrzymanych w środę w sprawie korupcji w polskim futbolu, kierownik drużyny Górnika Polkowice, po przesłuchaniu wrócił do domu.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty wręczania łapówek sędziom piłkarskim w zamian za "ustawianie" korzystnych wyników meczów. Prokuratura nie ujawnia jednak, o jakich arbitrów i o jakie mecze chodzi.
Do tej pory w toku śledztwa dotyczącego ustawiania meczów w polskiej lidze zarzuty postawiono prawie 30 osobom. Są wśród nich sędziowie, działacze, obserwatorzy Polskiego Związku Piłki Nożnej i piłkarze.