Wielkie skakanie w fińskim Kuusamo rozpoczęte. Dziś konkurs inauguracyjny Pucharu Świata. Wśród polskich zawodników, którzy zakwalifikowali się do zawodów, oprócz Adama Małysza - najlepszego skoczka świata ostatnich lat -zobaczymy tylko Tomisława Tajnera.
W Kuusamo panuje już noc. Jest odwilż, czyli z minus 12-13 stopni w dzień zrobiło się ok. minus 3. Ale jest wilgotno i przez to mróz jest bardziej dokuczliwy. Skocznię spowija niewielka mgła. Ale to nie ona może być najgroźniejszym przeciwnikiem zawodników. Ostro daje się we znaki wiatr. Chwilowe podmuchy – ok. 5,6 m/s - mogą być zabójcze dla skoczków.
Ale jak mówi trener Apoloniusz Tajner – tutaj wszystko może się zdarzyć. Tutaj wiatr czasami wieczorami przycicha, ale czasami wieje jeszcze mocniej. Różnie więc to może być. Na pewno jednak wiatr się nie odwróci i będzie zaciągało od tłu. A to nie najlepsza wieść dla skoczków. Trzeba będzie się mocno nagimnastykować.
Jak przyznał Tajner, zawody może to być taka wietrzna loteria, a konkurs może być przerywany, by wszyscy w miarę mieli jednakowe warunki.
18:05