Apoloniusz Tajner opuszcza fotel prezesa Polskiego Związku Narciarskiego. Podczas sobotniego zjazdu delegatów nowym szefem związku ma zostać Adam Małysz, który jest jedynym kandydatem.

REKLAMA

68-letni Apoloniusz Tajner piastuje urząd prezesa PZN od lutego 2006 roku. Wcześniej krótko był kuratorem związku. Czerwiec jest jego ostatnim miesiącem w tej roli. Przepisy nie pozwalają mu ubiegać się o kolejną kadencję.

Adam Małysz długo zarzekał się, że nie myśli o kandydowaniu na stanowisko prezesa. W końcu jednak, pod koniec maja, nasz były znakomity skoczek potwierdził oficjalnie, że zgłosił swoją kandydaturę. Co ciekawe 44-letni Małysz jest jedynym kandydatem na następcę Tajnera.

"Zgłosiłem swoją kandydaturę na Prezesa Polskiego Związku Narciarskiego. Nie ogłaszałem tego wcześniej nie z powodu tajemnicy czy obaw, lecz chciałem po prostu dotrzymać harmonogramu zaplanowanego przez związek" - informował 30 maja Małysz, który do tej pory pełnił funkcję dyrektora PZN ds. skoków i kombinacji norweskiej.

"Mam świadomość, że zmieni wiele w stylu mojej pracy. Często powtarzałem, że dobrze czuję się w terenie, uczestnicząc w treningach i zawodach sportowych, a nie wyobrażam sobie siebie za biurkiem. Teraz, po wielu przemyśleniach, analizie za i przeciw, uznałem, że warto spróbować nowego wyzwania" - dodał.

Walny Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy Delegatów PZN w Krakowie ma rozpocząć się w sobotę o godzinie 11. Związek potwierdza, że jedynym kandydatem na prezesa jest Adam Małysz.

Do zarządu Polskiego Związku Narciarskiego zgłosiło się dziewięciu kandydatów: Marcin Blauth, Adam Fickowski, Wojciech Gumny, Jarosław Konior, Rafał Kot, Marek Pach, Grzegorz Staręga, Stanisław Szymanik i Ludwik Żukowski.

Małysz to czterokrotny mistrz świata w skokach narciarskich. Na swoim koncie ma cztery medale olimpijskie oraz cztery Kryształowe Kule za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jest jednym z najbardziej utytułowanych skoczków w historii.