Słowak Vladimir Weiss, Czech Michal Bilek, Szwajcar Rolf Fringer i Belg Georges Leekens - to tylko niektórzy trenerzy z zagranicy, którzy chcieliby poprowadzić reprezentację Polski. Jak donosi "Przegląd Sportowy", wszyscy przedstawili Zbigniewowi Bońkowi swoje CV. Prezes PZPN odrzucił jednak ich oferty.

REKLAMA

Weiss, Bilek, Fringer i Leekens to poważniejsze z trenerskich kandydatur z zagranicy. Wszyscy wymienieni szkoleniowcy mają za sobą pracę w reprezentacji, odpowiednio: Słowacji, Czech, Szwajcarii i Belgii. Zbigniew Boniek wyjawił, że swoje oferty przedstawili mu również m.in. Argentyńczycy, a sam myślał o zatrudnieniu pracującego z kadrą Islandii Szweda Larsa Lagerbaecka. Od dłuższego czasu wśród kandydatów wymieniano także Włocha Marco Tardellego.

Według informacji "Przeglądu Sportowego", nowy selekcjoner najprawdopodobniej został już jednak wybrany. PZPN przygotowuje szczegóły kontraktu Adama Nawałki, który ma zastąpić Waldemara Fornalika. Prezes PZPN już wcześniej podkreślił w wywiadzie, że najlepszym wyborem jest dla niego Polak.

Dotychczasowy selekcjoner został zdymisjonowany 16 października. Boniek zapowiedział wtedy, że nazwisko jego następcy poznamy w ciągu dwóch tygodni.

Przegląd Sportowy/MRod