"Nie ma powodów do narzekania, ale też nie można też wpadać w zbytni optymizm" - tak dzisiejsze losowanie 1/16 finału Ligi Europejskiej skomentował trener Wisły Kraków Kazimierz Moskal. Biała Gwiazda zmierzy się z belgijskim Standardem Liege. Druga polska drużyna w tej fazie rozgrywek - Legia Warszawa - zagra ze Sportingiem Lizbona.
Kazimierz Moskal uważa, że jego zespół jest w stanie pokonać w dwumeczu 1/16 finału Ligi Europejskiej belgijski Standard Liege. Przestrzega jednak przed zbytnim optymizmem.
Przypomnę, że po tym jak się okazało, iż o Ligę Mistrzów zagramy z Apoelem Nikozja też było wiele głosów, że trafiliśmy bardzo dobrze. Potem Cypryjczycy pokazali, że potrafią grać w piłkę nożną. Nie tylko wygrali rywalizację z nami, ale zajęli pierwsze miejsce w swojej grupie Ligi Mistrzów - powiedział trener Wisły Kraków. Musimy się odpowiednio przygotować do dwumeczu z Belgami. Ta drużyna jest w naszym zasięgu - zakończył.
Drugi z polskich zespołów w tej fazie rozgrywek - Legia Warszawa - zmierzy się ze Sportingiem Lizbona. Losowanie par 1/16 finału Ligi Europejskiej odbyło się w szwajcarskim Nyonie. Mecze odbędą się 16 i 23 lutego 2012 roku. Jeśli krakowianie wygrają rywalizację z belgijskim zespołem to w 1/8 finału spotkają się z kimś z pary: Hannover 96 - FC Brugge.
W środę - w ostatnim meczu fazy grupowej LE - wiślacy wygrali z holenderskim Twente Enschede 2:1. O awansie Białej Gwiazdy przesądziło jednak potknięcie Fulham. W Londynie angielski zespół tylko zremisował z Odense 2:2. Drugi gol dla gości padł w ostatnich sekundach meczu. Krakowianie docenili wysiłek i sportową postawę Duńczyków. Krakowski klub wysłał do siedziby Odense BK list z podziękowaniami, a także "specjalny prezent". Według nieoficjalnych informacji chodzi o butelkę szampana.