Hiszpan Unai Emery został trenerem piłkarzy Arsenalu Londyn - potwierdził wcześniejsze doniesienia medialne klub z angielskiej ekstraklasy. Były szkoleniowiec Paris St. Germain zastąpił Francuza Arsene'a Wengera, który odszedł z "Kanonierów" po prawie 22 latach pracy.
Unai ma na koncie wspaniałe pasmo sukcesów w swojej karierze, przyczynił się do rozwoju kilku czołowych młodych graczy w Europie i preferuje ekscytujący oraz nowoczesny styl gry, który idealnie pasuje do Arsenalu. Jego podejście, opierające się na ciężkiej pracy i pasji oraz system wartości dotyczący spraw na boisku i poza nim, sprawia, że jest idealną osobą, by prowadzić nasz zespół - zaznaczył w komunikacie dyrektor generalny klubu z Londynu Ivan Gazidis.
O tym, że "Kanonierzy" zatrudnią Emery'ego w poniedziałek informowało już BBC. Zaznaczono wówczas, że wiadomość powinna zostać potwierdzona przez Arsenal w kolejnych dniach.
46-letni Hiszpan został trenerem PSG w 2016 roku i opuścił ekipę ze stolicy Francji wraz z wygaśnięciem kontraktu po zakończeniu ostatniego sezonu. W nim zdobył potrójną koronę - jego zespół triumfował bowiem w ekstraklasie, zdobył krajowy puchar oraz Puchar Ligi. Nie udało im się jednak odnieść sukcesu w rozgrywkach europejskich - z Ligi Mistrzów odpadł w 1/8 finału.
W latach 2013-16 był szkoleniowcem Sewilli, z którą trzy razy z rzędu triumfował w Lidze Europejskiej. Finał w 2015 roku odbył się na PGE Narodowym w Warszawie. Hiszpański zespół pokonał ukraiński Dnipro Dniepropietrowsk 3:2, a jedną z bramek dla zwycięzców zdobył wówczas Grzegorz Krychowiak, który później za Emerym przeniósł się do PSG.
Arsenal zakończył zmagania w angielskiej ekstraklasie na szóstej pozycji, gwarantującej w przyszłym sezonie występ w fazie grupowej Ligi Europejskiej. To najgorsza lokata klubu z Londynu od przyjścia do niego Wengera.
68-letni Francuz prowadził "Kanonierów" od 1 października 1996 roku, trzykrotnie zdobył z nimi mistrzostwo kraju i siedmiokrotnie triumfował w Pucharze Anglii. Ostatnie lata nie były jednak dla londyńczyków udane. W sezonie 2016/17 zajęli piąte miejsce.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
(mpw)