Kierowca testowy Ferrari Luca Badoer rozbił dzień po dniu dwa samochody Formuły 1 podczas próbnych jazd na hiszpańskim torze Jerez. Pechowy zawodnik nie odniósł poważniejszych obrażeń.
REKLAMA
Do obu wypadków doszło w tym samym miejscu i w podobnych okolicznościach - samochód na zakręcie wypadł z toru i uderzył w barierę z opon. Zespół Ferrari bada, czy oba wypadki miały ze sobą związek.
Jazdy kontynuuje inny zawodnik testowy - Marc Gene.