Po przegranym finale Pucharu Francji piłkarze PSG byli mocno rozczarowani. Upust swoim emocjom dał Neymar, który uderzył jednego z kibiców znajdujących się na stadionie– podał Onet.
Po 90. minutach gry PSG remisowało ze Stade Rennes 2:2. Konieczna była dogrywka, a wobec braku rozstrzygnięcia w dodatkowym czasie gry również rzuty karne. Ekipa z Rennes okazała się lepsza i zdobyła trzeci w historii Puchar Francji.
Okolicznościowe medale otrzymali również zawodnicy z Paryża. Podczas dekoracji doszło jednak do przykrego incydentu.
Gwiazda paryskiego zespołu - Neymar - w drodze po medal usłyszał jak jeden z kibiców obraża zawodników PSG. Zakrył kamerę w telefonie kibica, a później uderzył go i odszedł.
Neymar met une pche un rennais pic.twitter.com/uXgU3R2l5Y
vaillant9210027 kwietnia 2019
Do sieci trafił filmik nagrany przez kibica. Jak podaje Onet, to doradca Neymara Alex Bernardo opublikował go. Odtwarzając materiał można usłyszeć co kibic powiedział piłkarzowi. Fan nazwał Buffona upośledzonym, Verrattiego rasistą, a Neymarowi polecił, by nauczył się grać w piłkę.
Neymar skomentował porażkę PSG na Instagramie, nie odniósł się jednak do incydentu.
"Nikt nie lubi przegrywać, więc ja... kto mnie zna, ten wie, jaki jestem ambitny i jak porażki mną wstrząsają. Ale porażka jest częścią życia sportowca, sprawia, że się rozwijamy, sprawia, że myślimy, czyni nas lepszymi. Cieszę się, że mogę znowu grać, znowu strzelać bramki i czuć się dobrze na boisku, ale dzisiaj największym uczuciem jest smutek" - napisał.
Neymar przez kilka miesięcy leczył kontuzje. Starcie w Pucharze Francji było jego drugim spotkaniem po powrocie do formy. W finale strzelił bramkę i zaliczył asystę.