Robert Kubica (BMW M4 DTM) zajął 14. miejsce w sobotnim wyścigu serii DTM na belgijskim torze Spa-Francorchamps, który zainaugurował sezon. Zwyciężył Szwajcar Nico Mueller (Audi RS 5 DTM).

REKLAMA

Drugi był Brytyjczyk Jamie Green, a trzeci Francuz Loic Duval (obaj Audi RS 5 DTM).

Od startu walka toczyła się wyłącznie pod dyktando kierowców Audi, widać było, że ekipa BMW dysponuje samochodem wolniejszym. Mueller praktycznie niezagrożony prowadził od startu do mety, za jego plecami walczono o dwa pozostałe miejsca na podium. Zwycięsko wyszli z niej Green, który stracił do zwycięzcy 19,502 s i Duval - strata 22,839 s.

Pecha miał inny kierowca Audi Niemiec Mike Rockenfeller, który miejsce na podium stracił w końcówce, gdy musiał zwolnić z powodu bardzo zniszczonych opon. Ostatecznie był czwarty. W podobnej sytuacji był także obrońca tytułu Niemiec Rene Rast (Audi), który także miał pod koniec dystansu problemy z oponami, musiał zjechać do serwisu na ich zmianę i ostatecznie był piąty.

Na torze Spa w weekend odbędą się dwa wyścigi - po jednym w sobotę i niedzielę.